Jechał pod prąd drogą ekspresową nr 11. W okolicach węzła Stare Bielice uderzył w bariery energochłonne.
Doszło na szczęście tylko do kolizji, ale to zdarzenie mogło zakończyć się tragicznie. Kompletnie pijany Gruzin jechał wczoraj drogą ekspresową pod prąd. Zatrzymał się dopiero na barierach energochłonnych.
Gdy miejscu pojawiła się policja, okazało się, że kierowca miał blisko 1,3 promila. Gruzin został zatrzymany.