Home Biznes i inwestycje Torowisko w tym miejscu woła o przebudowę
Biznes i inwestycje

Torowisko w tym miejscu woła o przebudowę

2.7k

Świąteczny weekend nie był szczęśliwy dla tramwajów jeżdżących w okolicach dawnej Stoczni Szczecińskiej. Tylko w sobotę i niedzielę doszło do trzech wykolejeń na łuku za wyeksploatowaną pętlą przy ulicy Firlika. To miejsce, podobnie jak cała „nadodrzanka”, z ulicami Matejki, Malczewskiego, Parkową i Dubois włącznie, wymaga pilnego remontu. 

Ale po kolei – jak doszło do tego, że trzy różne składy tramwajów wypadły z torów w tym samym miejscu? 

Po raz pierwszy…

Jako pierwsza, w sobotę, po godzinie 9:00, wykoleiła się „szóstka” jadąca w kierunku Filharmonii. Z torów na łuku przy wyjeździe z pętli Stocznia Szczecińska wypadł drugi wózek pierwszego wagonu, co kompletnie unieruchomiło poruszanie się w tym miejscu. „Siódemka” i „jedenastka” musiały udać się na trasy objazdowe, linie 53, 60 i 67 wydłużono do Ludowej, a komunikację na wyłączonych z ruchu odcinkach Stocznia – plac Rodła, Stocznia – Gocław i Stocznia – Dworzec Główny uruchomiono zastępczą komunikację autobusową. Po ponad dwóch godzinach od zdarzenia udało się wstawić pechowy skład na tory i wszystko, przynajmniej na pewien czas, wróciło do normy. 

…po raz drugi…

Kto myślał, że sytuacja wróci do normy na resztę dnia, ten był w błędzie. Do ponownego wykolejenia w tym miejscu doszło tego samego dnia, tuż przed godziną 16:00. Tym razem zdekapitalizowane torowisko „położyło na łopatki” pierwszy wózek drugiego wagonu składu „siódemki”, która ledwo co zaczynała kurs na Turkusową. W tym wypadku utrudnienia i usuwanie szkód potrwały około godzinę. 

…aż do trzech razy sztuka!

Do poważniejszej sytuacji doszło w wielkanocną niedzielę – tuż przed godziną 12:00 na feralnym łuku wykoleiła się kolejna „siódemka”. Tym razem z torów wypadł cały drugi wagon ze składu przegubowych Tatr, który zatrzymał się dopiero przed chodnikiem. Szczęście w nieszczęściu, że nikt nie przechodził w tym miejscu, bo istniało ogromne ryzyko przygniecenia przez wykolejony tramwaj. 

Tym razem przywracanie ruchu trwało znacznie dłużej, niż w dwóch poprzednich przypadkach. Primo – ekipa techniczna Tramwajów Szczecińskich pracowała w ograniczonym niż zwykle zakresie, secundo – w tym samym czasie doszło do zatrzymania tramwajów na ulicy Krzywoustego, spowodowanego awarią Swinga obsługującego „ósemkę”. Ruch w tym miejscu wznowiono po prawie dwóch i pół godzinach. 

Przebudowa potrzebna od zaraz, ale kiedy ona nastąpi?

O potrzebie przebudowy torowiska wokół Stoczni, podobnie jak całej trasy do Gocławia, mówi się od dawna. Ostatni generalny remont „nadodrzanki” miał miejsce w latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia. Wówczas tory tramwajowe były na tyle zdewastowane, że dalsza eksploatacja tramwajów była szkodliwa zarówno dla otoczenia, jak i taboru. W tej przebudowie chodziło również o dostosowanie tej trasy do tego, aby takie tramwaje, jak „parówki” (102Na) i „akwaria” (105N i pochodne), mogły bez problemu mijać się na torowiskach.  

Teraz zachodzi potrzeba nie tylko głębokiej i kompleksowej modernizacji całej trasy od centrum miasta do Gocławia, ale również dostosowania jej do bezproblemowej obsługi przez niskopodłogowe tramwaje. Tylko kiedy ona wreszcie nastąpi? Tego jeszcze nie wiadomo, bo jest to uzależnione od otrzymania dofinansowania z Unii Europejskiej. 

– Wszystko jest uzależnione od możliwości otrzymania dofinansowania. Taka skala projektu to ogromny koszt, szacowany w setkach milionów złotych, bo oprócz infrastruktury torowej trzeba będzie się zająć ulicami, infrastrukturą dla pieszych i rowerzystów oraz, co równie ważne, sieciami podziemnymi. Trudno byłoby miastu udźwignąć taki koszt wyłącznie ze środków własnych. Dlatego jeśli pojawią się możliwości ubiegania się o dofinansowanie z KPO, czy innych klasycznych programów unijnych, to Miasto Szczecin będzie czynić starania, aby takie środki uzyskać – powiedział nam Piotr Zieliński, rzecznik prasowy Miasta Szczecin ds. inwestycji. 

Biorąc pod uwagę skalę tego projektu, a także ograniczone możliwości finansowania, trzeba będzie podzielić to zadanie na etapy. 

 

Powiązane artykuły

AktualnościBiznes i inwestycje

To ujęcie wody działa od blisko 100 lat

Już prawie od 100 lat działa ujęcie wody w Pilchowie. Choć zmienia...

AktualnościBiznes i inwestycjeW regionie

Światowy gigant kupił tereny pod Stargardem. Chce tu budować fabrykę soków

Firma rozpoczęła już proces inwestycyjny, teren – całych 14 hektarów – ma...

AktualnościBiznes i inwestycje

W przyszłym roku na grilla na Majowe? Rusza budowa miejsca, którego chcieli mieszkańcy

Właśnie rozpoczyna się budowa polany grillowej na osiedlu Majowym. To pomysł samych...

AktualnościBiznes i inwestycje

Rynek pracy może się mocno zmienić. Niemieccy pracodawcy wywierają presję?

Zbliżają się kolejne Targi Pracy, na kilka tygodni przed tym wydarzeniem widać,...

WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com