Home Historia Willa państwa Lindenberg na Piotra Skargi (Roonstraße)
Historia

Willa państwa Lindenberg na Piotra Skargi (Roonstraße)

308

Willa Małgorzata i produkcja asfaltu. Co te dwie kompletnie różne rzeczy mają ze sobą wspólnego? Jedną z willi na Piotra Skargi w Szczecinie posiadał przez wiele lat pan Louis, właściciel sporej firmy produkującej wyroby ze smoły. A z panią Luise – swoją żoną – uroczo nazwali swój dom Willa Małgorzata.

 

 

Zachwycamy się różnymi przedwojennymi willami, które znajdują się na Pogodnie lub (co częstsze) narzekamy na to, że jest ich coraz mniej. Jednak nie tylko w pobliżu Placu Jakuba Wujka mamy szczecińskie wille. Inne znajdują się przy wciąż brukowanej ulicy, niedaleko od Jasnych Błoni. Dzisiaj przystaniemy na chwilę przy dawnej Roonstraße, czyli dzisiejszej Piotra Skargi. Na przeciwko przedszkola oraz masywnego ceglanego gmachu stoi ukryta wśród drzew urocza willa. Warto dodać, że numeracja tej willi zmieniała się, początkowo nosząc numer Roonstraße 25, później Roonstraße 31. Na jej szczycie możemy zobaczyć zawieszony szyld “A.D. 1876”. Ówcześnie Szczecin dopiero zrzucał swoje forteczne mury – możemy wyobrazić sobie, że wokół stoi tylko garść budynków, Jasne Błonia i obszar okolic Jana Pawła II to jeszcze przedforteczne łąki. Zaskoczeniem może być fakt, że stojący dziś przy Jana Pawła II 22 zabytkowy i stary budynek Rektoratu Uniwersytetu Szczecińskiego powstanie za 10 lat! Willa ta pamięta cały okres pofortecznego miasta – zrzucanie murów, wyścigi europejskich stoczni w budowaniu największych transatlantyków, I Wojnę Światową, kryzys światowy, II Wojnę Światową, czasy PRL i czasy III Rzeczypospolitej. Wciąż stoi i niech stoi jak najdłużej.

 

Louis i Luise Lindenberg oraz ich Willa Margaretha

Właścicielem willi na początku XX wieku był Louis Lindenberg, przedsiębiorca, kupiec i właściciel firmy produkującej papę dachową, asfalt oraz innych wyrobów smołowych. Co ciekawe, willa przy dzisiejszej Piotra Skargi 31, a dawnej Roonstraße 25 (po zmianie 31) miała swoją nazwę! Była to Villa Margaretha! Można podejrzewać, że ta nazwa mogła znajdować się na szyldzie na szczycie, na którym dziś znajduje się data budowy, zamontowana raczej długo po wojnie. W momencie budowy willi firma Louisa działała w spółce pod nazwą Schneider & Lindenberg, swój kantor i magazyn miała przy dawnej Große Lastadie 79, czyli przy dzisiejszej Energetyków, w 1877 roku. Numer ten znajdował się mniej-więcej pomiędzy biurowcem Euroafrica, a kościołem. Firma Louis Lindenberg G.m.b.H. działała później przy dawnej Altdamerstraße 5, dzisiejszej ulicy Gdańskiej. Numer 5 znajdował się od południowej strony, tuż przed zjazdem z Mostu Łabudy, około 100 metrów za stacją paliw Orlen w kierunku wschodnim. Dla lepszego rozeznania można skorzystać z załączonego porównania lotniczego i satelitarnego.

 

 

Pod koniec XIX wieku magazyn firmowy znajdował się jeszcze pod numerem 2, a na początku XX wieku firma skład miała wciąż na Gdańskiej, ale pod dawnym numerem 42 – po przeciwnej stronie ulicy. Innym właścicielem firmy był następnie pan Ferdinand Kindermann. Pan Louis Lindenberg zmarł prawdopodobnie w 1916 roku, po przekazaniu firmy. W księgach pojawia się w 1917 roku jego żona, była nią pani Luise Lindenberg z domu Hasse. Wdowa ostatni raz pojawia się w księgach w 1935 roku. Firma, którą prowadził pierwotnie Louis Lindenberg trwała dalej – pojawia się w reklamach prasowych w latach dwudziestych, a na przełomie lat dwudziestych i trzydziestych została skonsolidowana z innymi spółkami. Specjalnie dla tego krótkiego opracowania zamówiłem książeczkę, którą wydano 15 lat po śmierci pana Louisa o jego firmie i pozostałych spółkach. 

 

Eva Lindenberg, żona przemysłowca ze znanego rodu

 

Prawdopodobnie oryginale pięknie zdobione drzwi wejściowe od boku willi, z drewnianymi elementami

Córką pana Louisa i pani Luise była Eva Lindenberg, jej mężem był Johannes Richard Hornemann, pobrali się w 1912 roku i mieli trójkę dzieci. Pan Johannes był przemysłowcem, zmarł w 1940 roku w Bad Elster. Mąż Evy dziś ma swoje hasło w Wikipedii – Johannes pochodził ze starego rodu, a jego dziadek był znanym podróżnikiem po Afryce. W 1907 roku osiadł w Szczecinie i przez prawie 30 lat był dyrektorem generalnym Chemischen Produkten-Fabriken Pommerensdorf-Milch, a także członkiem rad i komitetów masy najróżniejszych firm, w tym szczecińskiej Städtische Werke AG. Trzeba przyznać, że pan Louis Lindenberg, mieszkający w Willi Margaretha na dzisiejszej Piotra Skargi 31 potrafił dobrze wydać za mąż swoją córkę! Pan Johannes Hornemann w 1930 roku mieszkał pod dawną Falkenwalderstraße 92 na I piętrze (Wojska Polskiego), “rzut beretem” od domu rodziców swojej żony. Przed ślubem z Evą prawdopodobnie mieszkał na Jana Pawła II.

 

Jako ciekawostkę w temacie firmy można napisać, że według dokumentacji przedsiębiorstwa członkiem rady nadzorczej i dyrektorem oddziału berlińskiego mógł być Polak, pan Edmund Pietrkowski, z Berlina. Innym członkiem rady ze Szczecina był dyrektor banku Johannes Semmelhack oraz słynny w dawnym Szczecinie Hellmut Toepffer.

 

W Archiwum Państwowym w Koszalinie znajduje się dokumentacja aktowa z 1906 roku dotycząca pozwolenia dla firmy Louis Lindenberg ze Szczecina na ustawienie kotłowni smołowej do produkcji papy na posesji przy Streller Weg, sygnatura akt: 27/6/0/7.4/4036.

 

Powiązane artykuły

AktualnościHistoria

To będzie kolejna atrakcja Puszczy Wkrzańskiej. Ponad 100-letnie Źródło Bystrego Potoku znów cieszy oko

Znany miłośnik historii Szczecina, dr Marek Łuczak, nie przestaje zaskakiwać i sprawiać...

AktualnościHistoriaKultura

Powstanie Warszawskie w „Przełomach”. Wernisaż grafik Andrzeja Kowalczyka już dzisiaj

Przed nami okrągła, 80. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Z tej okazji Muzeum...

AktualnościHistoria

Zrobiony z brzozy i sznurowadła. To nie jest zwykły krzyż, to symbol

Na ekspozycji w Muzeum Narodowym – Centrum Dialogu Przełomy znajduje się krzyż....

RozmowyAktualnościHistoria

Aleksandra Kopińska-Szykuć o legendarnej wieży: „Nie wtrącajmy się do cudzych prezentów”

Elektryzuje, pobudza wyobraźnię, dla wielu niesie tajemnice – wieża Quistorpa to jeden...