Dobrostan psychiczny dzieci i młodzieży jest jedną z najważniejszych społecznie kwestii. Miasto Szczecin wraz z prezydentem, Piotrem Krzystkiem, przygotowuje się do wdrożenia programu profilaktyki depresji u najmłodszego pokolenia. Pomysł obejmuje kompleksowe działania, których adresatami będą uczniowie i uczennice szczecińskich szkół, ale także rodzice oraz pracownicy i pracownice placówek oświatowych – w tym pedagodzy oraz dyrektorzy.
Przygotowanie w pełni użytecznego i efektywnego projektu rozpoczyna się od spotkań, na które zaproszone zostaną osoby związane z systemem oświaty, młodzież oraz przedstawiciele organizacji pozarządowych.
Między innymi w tym celu prezydent Szczecina oraz pełnomocniczka prezydenta do spraw równości, Beata Bugajska, spotkali się z młodymi ludźmi związanymi z Interact Szczecin International będącego młodzieżową częścią Rotary Club. To oni, pod opieką merytoryczną Isobel Perery, stworzyli poruszający spektakl „Dzieci i ryby głosu nie mają”, który zachwycił widzów naszego miasta i Poznania.
Podczas kameralnego spotkania w Domu Skandynawskim młodzi podzielili się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi szkolnej codzienności, wskazując, co warto w tym wielce niedoskonałym systemie poprawić. Podpowiedzieli też, jakie zmiany można wprowadzić, aby licealiści w swoich szkołach czuli się bezpiecznie i po prostu dobrze. Zarówno prezydent, jak i pani Bugajska, z ogromną empatią i otwartością wysłuchali propozycji i zadeklarowali chęć dalszego kontaktu z młodymi, aby program adresowany do nich, spełnił przynajmniej większość ich oczekiwań.
Ryby głosu nie mają, ale dzieci – zdecydowanie tak! Wielkie nadzieje pokładamy w programie profilaktyki depresji u młodzieży – tym większe, że w budowaniu tego pomysłu partycypują główni zainteresowani a przedstawiciele i przedstawicielki Magistratu włączają ich do partnerskiej dyskusji.