Home Biznes i inwestycje Leszek Naziemiec: Przy poszerzeniu drogi ucierpieć może ponad 1200 drzew
Biznes i inwestycjeW regionie

Leszek Naziemiec: Przy poszerzeniu drogi ucierpieć może ponad 1200 drzew

853
wycinka drzew

Ogromny niepokój wielu miłośników przyrody budzi zamiar poszerzenia drogi wojewódzkiej 102. W wyniku inwestycji wyciętych zostanie wiele drzew z tereny Wolińskiego Parku Narodowego. Jakie zagrożenie dla środowiska niesie ta inwestycja? I czy jest ona faktycznie niezbędna?

 

Droga wojewódzka 102 o długości 89,4 km, łącząca drogę krajową nr 3 koło Międzyzdrojów z Rościęcinem i drogą ekspresową S6, ma zostać poszerzona na odcinku od Międzyzdrojów do Wisełki. Leszek Niemiec, za pośrednictwem Szczecinera, wyraża swoją opinię.

Burmistrz Międzyzdrojów, Mateusz Bobek ogłosił niedawno w lokalnych mediach rychłe rozpoczęcie budowy ścieżki rowerowej wzdłuż drogi nadmorskiej nr 102 z Międzyzdrojów do Wisełki. Inwestor zwraca uwagę, że przy poszerzeniu drogi ucierpieć może ponad 1200 drzew Wolińskiego Parku Narodowego. Informacje na ten temat można znaleźć w  „Zielonej Interii” i w „Dzikim Życiu” https://dzikiezycie.pl/archiwum/2023/wrzesien-2023/ekolodzy-na-przekor-betonowemu-lobby-probuja-uratowac-wolinski-park-narodowy-przed-wyasfaltowaniem-i-wycinka-drzew. Wycinka to także kurczenie się siedlisk zwierząt, zwiększona erozja gleby i inne negatywne skutki. Istnieje alternatywa projektowanej ścieżki: z Międzyzdrojów można dostać się do Wisełki i Kołczewa przez istniejący szlak do Warnowa, obok zagrody żubrów. Można sobie także wyobrazić ucywilizowanie ruchu na nieposzerzonej drodze nr 102, gdzie rowerzyści i automobiliści będą się poruszać z wzajemnym szacunkiem (czy nie możemy sobie tego wyobrazić?). Właściwie panuje konsensus: nowej ścieżki pragnie wielu mieszkańców okolicznych wsi, władze wojewódzkie i nawet, o dziwo, władze Wolińskiego Parku Narodowego. Sprawa jest więc przesądzona. W tej sytuacji, chciałbym oddać głos stronie oponentów, których jest niewielu. Woliński Park Narody jest także niewielki. To 109 km2. Klify parku, wraz z całym ekosystemem są unikatem w skali europejskiej. Cała wyspa Wolin jest niedocenionym skarbem narodowym Polski, który powinniśmy chronić przed nadmierną presją urbanistyczną. Mieszkam na wyspie zaledwie półtora roku, ale widzę postępujące zmiany w pasie nadmorskim od Dziwnowa do Międzyzdrojów. Międzyzdroje są już skazane na „rozwój”, ale może jeszcze czas na zatrzymanie lub choćby spowolnienie dewastacji innych obszarów cennych przyrodniczo. Ludzie potrzebują wygody, dostępności usług i odpowiedniej infrastruktury.Trudno im zaakceptować w swoim otoczeniu „dzikość” i ograniczenia, które wynikają z „życia w przyrodzie”. Trend rozwojowy wygląda tak, jakbyśmy naśladowali Zachód, ale ten sprzed 20 lat. Czasy i paradygmaty się zmieniają, ale czy dotyczy to wyspy Wolin? Mój głos jest zatem jedynie mementum, bo akceptuję nieuniknione – kurczenie się cennych obszarów przyrodniczych i zanikanie wyjątkowego pejzażu. Nie chcę, pozostając obojętnym, przykładać ręki do tego procesu.

Powiązane artykuły

AktualnościBiznes i inwestycje

To ujęcie wody działa od blisko 100 lat

Już prawie od 100 lat działa ujęcie wody w Pilchowie. Choć zmienia...

AktualnościBiznes i inwestycjeW regionie

Światowy gigant kupił tereny pod Stargardem. Chce tu budować fabrykę soków

Firma rozpoczęła już proces inwestycyjny, teren – całych 14 hektarów – ma...

AktualnościBiznes i inwestycje

W przyszłym roku na grilla na Majowe? Rusza budowa miejsca, którego chcieli mieszkańcy

Właśnie rozpoczyna się budowa polany grillowej na osiedlu Majowym. To pomysł samych...

AktualnościBiznes i inwestycje

Rynek pracy może się mocno zmienić. Niemieccy pracodawcy wywierają presję?

Zbliżają się kolejne Targi Pracy, na kilka tygodni przed tym wydarzeniem widać,...

WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com