Dwa CityScannery jeżdżą po ulicach Szczecina, monitorując strefę płatnego parkowania. Jak zapewnia Wojciech Jachim, sposób kontroli nie ma wpływu na skuteczność egzekwowania opłat dodatkowych.
Spółka Nieruchomości i Opłaty Lokalne (NiOL) uruchomiła w październiku drugi system CityScanner przeznaczony do kontroli opłat za postój w Strefie Płatnego Parkowania. Pierwszy volkswagen up!, wyposażony w kamery do skanowania tablic rejestracyjnych, rozpoczął pracę rok wcześniej.
– System CityScanner wykrywa miesięcznie od 2,5 do 3 tysięcy pojazdów bez wniesionej opłaty za postój – wylicza Wojciech Jachim, rzecznik prasowy NiOL. – Sposób kontroli nie ma wpływu na skuteczność egzekwowania opłat dodatkowych – dodaje.
Różnice w prowadzonych kontrolach, w stosiku do wcześniejszych rozwiązań, jest tylko jedna. Po kontroli pieszej, kierowca otrzymywał zawiadomienie o nieopłaconym postoju natychmiast w postaci wydruku pozostawianego za wycieraczką, a w przypadku e-kontroli zawiadomienie przychodzi pocztą po dwóch, trzech miesiącach.
Wojciech Jachim zapytany o miesięczny koszt utrzymania volkswagena up!, odpowiada:
– Miesięczne koszty eksploatacyjne jednego pojazdu to ok. 400-500 zł.
Piesza kontrola pozwala na sprawdzenie około 260 pojazdów w ciągu godziny, CityScanner taką liczbę samochodów kontroluje w przeciągu 10 minut. Kontrola polega na podwójnym skanowaniu – w ciągu kilku minut – sprawdzeniu samochodu zaparkowanego w tym samym miejscu w krótkich odstępach czasu, aby wyeliminować pomyłki lub pojazdy, których kierowcy uiszczają właśnie opłatę parkingową.