Bilet pomiędzy Wrocławiem a Warszawą jest trzykrotnie tańszy niż pomiędzy Szczecinem a Warszawą. „Przy takich cenach nie ma się co dziwić, że lotnisko tonie w długach. Stąd nie ma gdzie latać, bo kierunki mało atrakcyjne, a już na pewno nie za takie ceny” – komentuje pasażer. I pokazuje ceny biletów.
10 mln 890 tys. złotych straty – to bilans Portu Lotniczego Szczecin-Goleniów za ubiegły rok. Jak wskazują władze lotniska, głównym problemem jest mała ilość pasażerów.
Szczecin, będący stolicą województwa zachodniopomorskiego, to jedno z większych miast w Polsce, znane ze swojego portu morskiego i bogatej historii. Mimo swojego strategicznego położenia nad Odrą i bliskości granicy niemieckiej, region zmaga się z problemami komunikacyjnymi, które mają istotny wpływ na jego rozwój gospodarczy i społeczny. Kluczowym elementem tej układanki mógłby być Port Lotniczy Szczecin-Goleniów, który mógłby odgrywać istotną rolę w łączności regionu z resztą kraju i Europy. Tymczasem z naszego lotniska trudno o połączenia z atrakcyjnymi i ważnymi gospodarczo lokalizacjami.
Nasz czytelnik, pracujący w sektorze energii odnawialnej musiał szybko przemieszczać się po Polsce. Porównał ceny biletów, a te nie zostawiają złudzeń: Szczecin jest wykluczony komunikacyjnie. Cena biletu LOT-em pomiędzy stolicą a Wrocławiem jest trzykrotnie niższa niż lot pomiędzy Szczecinem a Warszawą.
– To już zakrawa na absurd. Chwalimy się inwestycjami, a nikt nie potrafi rozmawiać z przewoźnikiem. Mamy swoich ministrów, którzy w czasie kampanii wskazywali, że to będzie koniec wykluczania Szczecina. Tymczasem jesteśmy w tym samym miejscu, w jakim byliśmy dwie dekady wcześniej – twierdzi nasz czytelnik. – Przy takich cenach nie ma się co dziwić, że lotnisko tonie w długach. Stąd nie ma gdzie latać, bo kierunki mało atrakcyjne, a już na pewno nie za takie ceny – dodaje.
Aktualna struktura kapitałowa Portu Lotniczego Szczecin-Goleniów przedstawia się następująco: Polskie Porty Lotnicze 38,83%, Gmina Miasto Szczecin 34,62%, Województwo Zachodniopomorskie 24,21% i Gmina Goleniów 2,34%.
Warto tu zauważyć, że Polskie Porty Lotnicze SA to polska spółka akcyjna Skarbu Państwa, jeśli dodać do tego Urząd Marszałkowski, czyli samorząd województwa (oba są w rękach rządzącej koalicji), to mówimy to u pakiecie większościowym – czyli mocno decyzyjnym. Tymczasem tej decyzyjności w budowaniu atrakcyjności siatki połączeń i atrakcyjności biletów narodowego przewoźnika wciąż nie ma.
Zapytaliśmy wprost: Jakie działania podejmował w ostatnim czasie Zarząd Portu Lotniczego, by ceny były bardziej atrakcyjne dla pasażerów?
– Prosimy o kontakt z Polskimi Liniami lotniczymi LOT S.A jako operatora lotniczego na przedmiotowej trasie – odpowiada nam lakonicznie Krzysztof Domagalski, rzecznik prasowy naszego portu lotniczego. Tylko że ta odpowiedź ma się nijak do zadanego pytania, można zatem przypuszczać, że nie zrobiono nic, by negocjować warunki z przewoźnikiem.
LOT natomiast do dziś nie ustosunkował się do naszych pytań o drastyczne różnice w cenach biletów.
Prawie 11 milionów straty. Fatalna kondycja goleniowskiego lotniska
Miała być brama do świata, jest brama donikąd
Port Lotniczy Szczecin-Goleniów, położony około 45 km na północny wschód od centrum Szczecina, jest głównym węzłem lotniczym obsługującym północno-zachodnią Polskę. Obsługujący zarówno loty krajowe, jak i międzynarodowe, port ten jest nie tylko istotnym elementem infrastruktury transportowej regionu, ale również kluczowym czynnikiem wpływającym na jego gospodarkę.
Lotnisko powinno oferować regularne połączenia z Warszawą, co jest niezwykle istotne dla mieszkańców regionu, umożliwiając im szybki dostęp do stolicy kraju. Ponadto, dzięki połączeniom międzynarodowym port lotniczy powinien umożliwiać bezpośrednie połączenia z ważnymi centrami biznesowymi i kulturalnymi Europy. Zważywszy, że nie tak dawno z wizytą w Szczecinie przebywał król Danii, mówiąc o tym, że nasz region jest ważny dla biznesu skandynawskiego, to brak połączenia z Kopenhagą pozostawia niesmak.
Wykluczenie komunikacyjne Szczecina trwa
Mimo strategicznego położenia i funkcjonowania portu lotniczego, Szczecin boryka się z wykluczeniem komunikacyjnym. W praktyce oznacza to ograniczony dostęp do nowoczesnej infrastruktury drogowej i kolejowej, co utrudnia mieszkańcom i przedsiębiorcom szybkie i wygodne przemieszczanie się.
Głównym problemem jest brak szybkiego połączenia kolejowego z resztą kraju. Choć istnieje połączenie z Warszawą, podróż ta trwa często ponad 5 godzin, co jest znacząco dłużej w porównaniu do innych miast o podobnej odległości od stolicy. W projekcie szybkich kolei Szczecin również jest pomijany.
Dyskryminują Szczecin? Nie będzie kolei dużych prędkości do stolicy Pomorza Zachodniego