Home Aktualności Pochodzący z Gryfina zabójca odnaleziony. Nie żyje
Aktualności

Pochodzący z Gryfina zabójca odnaleziony. Nie żyje

411

Po ponad 18 dniach poszukiwań i policyjnej obławy odnaleziono ciało pochodzącego z Gryfina Grzegorza Borysa podejrzanego o zabójstwo swojego sześcioletniego syna. Zwłoki odkryto w okolicach zbiornika wodnego Lepusz – kilka kilometrów od mieszkania, w którym doszło do tragedii. Prokuratura potwierdziła, że ciało należy do poszukiwanego przez służby z całej Polski mężczyzny.

 

Dzisiaj, 6 listopada o godz. 10:30 saperzy z Rozewia znaleźli ciało mężczyzny w zbiorniku wodnym Lepusz, położonym przy drodze ekspresowej S7 – nieopodal gdyńskiego os. Karwiny, na którego obszarze doszło do zabójstwa sześcioletniego dziecka. Prokuratura i policja potwierdziły, że zwłoki należą do podejrzanego Grzegorza Borysa.

 

– Dziś o godzinie 10:30 saperzy z 43. batalionu z Rozewia ujawnili zwłoki mężczyzny. Na miejscu pracuje prokurator, Żandarmeria Wojskowa oraz policjanci – poinformowała kom. Karina Kamińska, rzeczniczka prasowa KWP w Gdańsku. – Zabezpieczane są ślady, wykonywane są oględziny. Decyzją prokuratora ciało zostanie zabezpieczone do badań sekcyjnych.

 

Tę informację potwierdziła także prokuratura. Obecnie ustalane będą przyczyny i czas zgonu Grzegorza Borysa.

 

 – Czynności zostały zakończone i pozwoliły na ustalenie, że zwłoki to poszukiwany Grzegorz Borys – powiedziała podczas konferencji prasowej Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka gdańskiej prokuratury. – W celu ustalenia przyczyny śmierci będą prowadzone dalsze czynności, w tym sekcja zwłok.

 

Obława na pochodzącego z Gryfina mężczyznę trwała od 20 października. W czynnościach udział brały jednostki policji, straży pożarnej i wojska z całej Polski. Jak podaje gdańska policja, teren poszukiwań był bardzo wymagający, a do odnalezienia ciała potrzebny był specjalistyczny sprzęt. Policjanci cały czas wiedzieli, że podejrzany nie opuścił zachodnich terenów Gdyni.

 

– Nic nie wskazywało na to, że mężczyzna mógł opuścić teren leśny, a kolejne ślady wskazywały, że mógł znajdować się właśnie na tym zawężonym do dwóch hektarów terenie – podkreśliła kom. Karina Kamińska. –  Wszystkie informacje, które do tej pory zebraliśmy, wskazywały właśnie na tę lokalizację. Przeszukiwany teren to grzęzawisko. Służby wykorzystywały do poszukiwań specjalistyczny sprzęt, który umożliwiał przecinanie pływających wysp i pod taką wyspą odnaleziono ciało.  

 

Policjanci powrócili w okolicę stawu Lepusz „na podstawie konkretnych informacji”. Mundurowi zaznaczają, że ważnym aspektem poszukiwań była m.in. skrupulatna analiza 15 terabajtów monitoringu oraz sprawdzanie doniesień wysyłanych na specjalnie stworzoną w tym celu skrzynkę mailową.

 

Powiązane artykuły

AktualnościKultura

„Napój miłosny” w najbliższy weekend na deskach szczecińskiej opery

Jedna z najczęściej wystawianych oper komicznych – „Napój miłosny” Gaetana Donizettiego na...

Aktualności

Dowództwo Korpusu Północno-Wschodniego w Szczecinie kończy 25 lat. Odbędzie się piknik

Dowództwo Korpusu Północno-Wschodniego w Szczecinie ma tyle samo lat, co obecność Polski...

AktualnościEkologia i zdrowieW regionie

Chronione gatunki na celowniku włoskich myśliwych

Włoscy myśliwi przyjechali nad jezioro Miedwie polować na ptaki nie pierwszy raz....

AktualnościKultura

Seniorzy pokażą swoją filmową wizję świata 

Już w środę 25 września rusza wyjątkowy i unikalny w swoim rodzaju...

WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com