Żołnierze ze szczecińskiej „Dwunastki” regularnie zamieniają jednostkę na koszary i poligony nie tylko w regionie, ale w całym kraju. Ćwiczą, szkolą się i zdobywają nowe umiejętności wspólnie z żołnierzami z innych polskich jednostek. Tym razem kilkuset żołnierzy 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej ćwiczy strzelanie rakietowe i artyleryjskie nad morzem.
Ćwiczenia na terenie Centralnego Poligonu Sił Powietrznych w Ustce rozpoczęły się 30 września. Do Szczecina żołnierze wrócą 18 października. Nad morzem trenują wspólnie z żołnierzami z innych jednostek.
Przeciwlotnicy z 12 dywizji ćwiczą nad morzem, bo zgodnie z żołnierską zasadą: jednym z najlepszych sprawdzianów wyszkolenia żołnierzy jest prowadzenie strzelań nad morzem, ale podczas zgrupowania w Ustce zadań do wykonania jest więcej.
– Głównym celem tego zgrupowania jest realizacja strzelań rakietowych i artyleryjskich do celów powietrznych i naziemnych. Dodatkowo żołnierze i zawodowi powołani rezerwiści szlifują współdziałanie oraz doskonalą się m. in. z przetrwania, rozpoznania, łączności, zabezpieczenia logistycznego i udzielania pierwszej pomocy medycznej – mówi mjr Błażej Łukaszewski, rzecznik 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej.
Żołnierze szkolą swoje umiejętności w Ustce zarówno na wodzie jak i na lądzie. Ćwiczenia trwają w dzień, ale też w nocy. Co ważne wspólnie trenują żołnierze zawodowi i rezerwiści, bo współpraca to podstawa w wojsku, a tej podczas nadmorskich ćwiczeń nie może zabraknąć.
Mundurowi grupują się w drużyny, plutony czy baterie po to, żeby wspólnie wykonywać zadania bojowe na najwyższym poziomie, a że często jest tak, że nie znają dokładnego scenariusza ćwiczeń, bo chodzi o to, żeby było jak w prawdziwym życiu – realistycznie, wówczas kluczowa okazuje się współpraca i wymiana doświadczeń. Po to, aby żołnierze z dłuższym stażem uczyli tych którzy swoją przygodę z wojskiem zaczęli niedawno.
Nad morzem oprócz strzelania żołnierze szkolą się także z obrony przed bronią masowego rażenia.
Chociaż ćwiczenia nad morzem wkrótce się skończą zgrupowanie szczecińskiej „Dwunastki” nadal trwa, bo cały czas ponad 600 ochotników szkoli się w dywizji, w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. Wkrótce rozpoczną się też ćwiczenia w garnizonach i na poligonach.