Międzyodrze jest jednym z ważniejszych miejsc w Polsce, gdzie żurawie gromadzą się przed jesiennym odlotem na południe. Te majestatyczne ptaki przybywają tutaj na żerowiska, by nabrać sił przed długą podróżą. Właśnie zaczynają się grupować, ale ich noclegowiska są poważnie zagrożone przez nadchodzącą falę powodziową.
W okresie migracyjnym na Międzyodrzu można obserwować duże stada żurawi, które zbierają się na noclegowiskach, często na otwartych terenach z widokiem na wodę. To wyjątkowe widowisko przyciąga miłośników przyrody i ornitologów.
Ptaki już teraz zaczynają się tu grupować przed odlotem, ale ich spokój może za chwilę zakłócić wysoka, powodziowa fala płynąca z południa Polski.
– W tym momencie zauważamy, że wody jest już nieco więcej, ale trudno ocenić, jaki będzie poziom wody za kilka dni. Jeśli będzie wysoki, powyżej nóg żurawi, to opuszczą one noclegowiska na Międzyodrzu – mówi ornitolog, Dominik Marchowski.
Uspokaja przy tym – ptakom niż złego się nie stanie. Podobne noclegowiska żurawi można spotkać na bezpiecznych terenach w okolicach jeziora w Wełtyniu i na Miedwiu.
– Jeśli na Międzyodrzu będzie zbyt dużo wody z powodu powodzi, ptaki będą migrowały, inne noclegowiska będą prawdopodobnie przez to liczniejsze – dodaje.
Międzyodrze, z uwagi na swój specyficzny krajobraz i bioróżnorodność, stanowi cenne siedlisko dla wielu gatunków ptaków, co czyni ten teren jednym z kluczowych miejsc dla żurawi i wielu innych gatunków ptaków.
Co ciekawe, zjawisko zimowania żurawi w Polsce staje się coraz bardziej powszechne, co jest interesującym trendem w świecie ptaków migrujących. Tradycyjnie żurawie odlatują jesienią na południe Europy, w tym do Hiszpanii, Portugalii, a nawet północnej Afryki, by tam spędzić zimę. Jednak w ostatnich latach obserwuje się, że coraz większa liczba żurawi decyduje się pozostać w Polsce na zimę, także na północy Polski.
– Wciąż większość ptaków odlatuje, ale rzeczywiście coraz większa liczba żurawi decyduje się na pozostanie w Polsce – mówi Dominik Marchowski.
Przyczyną tego zjawiska mogą być zmiany klimatyczne, które łagodzą zimy w Polsce, co sprawia, że ptaki mają dostęp do pożywienia przez cały rok. Również rozwój rolnictwa i pozostawianie resztek po żniwach zapewnia im dostateczne źródła pokarmu na zimę. W miejscach takich jak pola uprawne czy zbiorniki wodne, żurawie mogą znajdować wystarczająco dużo pożywienia, by przetrwać zimowe miesiące.