Home Aktualności Świtowi zabrakło determinacji i spokoju. Peszko z ekipą wygrali w Szczecinie
AktualnościSport

Świtowi zabrakło determinacji i spokoju. Peszko z ekipą wygrali w Szczecinie

688

Świt Szczecin przegrał z Wieczystą Kraków 0:3, mimo porażki na trybunach skolwińskiego stadionu panowała świetna atmosfera. Wielu fanów futbolu przyszło nie tylko kibicować szczecinianom, ale zobaczyć ekipę prowadzoną przez Sławomira Peszkę, byłego reprezentanta Polski.

 

Wielu kibiców w Wieczystej Kraków widzi jednego z faworytów do awansu do I ligi. Drużyna prowadzana przez Sławomira Peszkę budzi ogromne zainteresowanie, w barwach Wieczystej gra Michał Pazdan, czy Jacek Góralski. Sympatycy Świtu liczyli na niespodziankę i wygraną szczecinian.

Mimo oczekiwań, drużyna nie zdołała nawiązać równorzędnej walki z rywalami, co było widoczne zarówno w wyniku, jak i w całym przebiegu meczu. Pierwszą bramkę goście zdobyli już w 4 minucie meczu, jej autorem był Paweł Łysiak. Szczecinianie nie potrafili sforsować dobrze zorganizowanej defensywy przyjezdnych, tymczasem Wieczysta raz za razem zagrażała bramce Świtu.

 

 

Na przerwę krakowanie schodzili z jednobramkową zaliczką. Na początku drugiej połowy meczu zabrakło koncentracji w szeregach Świtu, co przyjezdni natychmiast wykorzystali, w  49 minucie pojedynku trafienie zaliczył Rafael González Rodríguez (powszechnie znany jako Chuma) i Wieczysta prowadziła 2:0. Świt rzucił się do ataku, w przeciągu dwóch minut szczecinianie stworzyli sobie dwie sytuacje, po których piłka mogła znaleźć drogę do bramki, ale zabrakło precyzji w zagranicach. Z kolei goście odpowiedzieli kolejnym trafieniem – tym razem na listę strzelców wpisał się Roman Goku. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i Wieczysta wygrała 3:0.

Świt przegrał, bo piłkarzom wyraźnie dziś zabrakło determinacji oraz spokoju na boisku, co przełożyło się na liczne błędy i brak skuteczności w kluczowych momentach potyczki. Wieczysta Kraków, z kolei, kontrolowała tempo gry i umiejętnie wykorzystała słabości przeciwników, co pozwoliło jej na zdobycie trzech goli i pewne zwycięstwo. Mimo wysiłków Świtu, brak opanowania w sytuacjach stresowych oraz niezorganizowana gra defensywna okazały się decydujące. Szczególnie dotkliwy był brak agresywności i pewności siebie, co w kluczowych momentach spotkania przesądziło o wyniku na korzyść gości z Krakowa.

Świt Szczecin będzie musiał wyciągnąć wnioski z tej porażki, by w kolejnych meczach poprawić swoją grę i wrócić na ścieżkę zwycięstw.

 

Powiązane artykuły

czegoś takiego jeszcze nie było! przed nami walentynkowe pokazy dronów na arkonce
Aktualności

Czegoś takiego jeszcze nie było! Przed nami walentynkowe pokazy dronów na Arkonce

Garden of Lights niezmiennie zachwyca nas swoim świetlnym światem utrzymanym w bajkowej...

awaria w elektrociepłowni pomorzany – zakłócenia w dostawie ciepła w szczecinie
Aktualności

Awaria w Elektrociepłowni Pomorzany – zakłócenia w dostawie ciepła w Szczecinie

Mieszkańcy lewobrzeżnej części Szczecina muszą przygotować się na możliwe zakłócenia w dostawach...

bezdomny czy poszukiwany? strażnicy miejscy zaskoczeni podczas rutynowej interwencji
Aktualności

Bezdomny czy poszukiwany? Strażnicy miejscy zaskoczeni podczas rutynowej interwencji

W Szczecinie, gdzie mróz nie odpuszcza, strażnicy miejscy codziennie otrzymują zgłoszenia o...

pływacy wrócą na floating arenę. szczeciński dom sportu gotowy do otwarcia
Sport

Pływacy wrócą do Floating Areny. Szczeciński Dom Sportu gotowy do otwarcia!

Po ponad czterech miesiącach prac remontowych największy basen w mieście znów będzie...