Home Sport Widowiskowy powrót Kubota do Szczecina
Sport

Widowiskowy powrót Kubota do Szczecina

57
Materiały prasowe Invest in Szczecin Open

Trzeci dzień Szczecin Open dostarczył kibicom wielu emocji. Dwukrotny mistrz wielkoszlemowy Łukasz Kubot w deblowej parze z Maksem Kaśnikowskim po wyrównanej walce zakończonej tie-breakiem awansowali do ćwierćfinału. 

 

Dla Kubota był to powrót na szczecińskie korty po 13 latach. 

 

– Dużo emocji, cieszę się, że jestem tu z powrotem i znowu mogę poczuć klimat tego kortu centralnego, szczególnie w te już prawie jesienne wieczory, kiedy jest zawsze trochę zimniej. Chciałem poczuć tę atmosferę, bo wiem gdzie zaczynałem, to właśnie tu stawiałem pierwsze kroki. Cieszę się, że mogę tutaj być, grać z Maksem i z tego, że dziś grałem bez bólu. To sprawia mi szczególną radochę, bo jestem po kolejnej operacji – mówił po meczu Łukasz Kubot. 

 

Ze spotkania zadowolony był także Maks Kaśnikowski. 

 

– To, że mogłem zagrać tutaj z Łukaszem, to jest niesamowite przeżycie. Cieszę się też, że wygraliśmy, ale przede wszystkim zaprezentowaliśmy świetny tenis na wysokim poziomie. Parę punktów naprawdę było niesamowitych, które myślę, że będzie można puszczać w jakichś dobrych składankach najlepszych punktów deblowych. Dziękuję Łukaszowi, że chciał tutaj ze mną zagrać i dziękuję organizatorom turnieju za przyznanie dzikiej karty – mówił Kaśnikowski.

 

Obu zawodników w grze zobaczymy ponownie już dzisiaj. Kaśnikowski rozegra po południu dwa spotkania – w singlu i deblu. To pierwsze rozpocznie się nie wcześniej niż o 14:30, a po drugiej stronie siatki stanie notowany w pierwszej setce rankingu ATP Hiszpan Jaume Munar. Później w meczu dnia ponownie zobaczymy Polaka, tym razem w duecie z Łukaszem Kubotem, gdzie panowie powalczą o półfinał. 

Powiązane artykuły

Ekologia i zdrowieSport

10 ton śmieci z lasu

Tegoroczna edycja ekstremalnego sprzątania lasu okrzyknięta została „Zemstą wulkanizatora”. To dlatego, że...

Sport

Rzucili 101 punktów, a i tak przegrali. Mistrz Polski zatrzymany w Dąbrowie Górniczej

Avery Woodson rzucał na zwycięstwo w ostatnich sekundach meczu, ale nie trafił...

Mecz Pogoń-Lech
Sport

Pogrom! Pogoń zabawiła się z Lechem [VIDEO]

Nawet najbardziej zagorzali fani Portowców nie spodziewali się takiego obrotu spraw. Kolejorz...

Sport

Pogrom z Białymstokiem. Takiego wyniku nikt się nie spodziewał

Futsal Szczecin potwierdza swoje aspiracje i daje wyraźny sygnał rywalom. W drugiej...