Powody nie są znane, ale wiadomo, że radna Jolanta Balicka złożyła wypowiedzenie z pracy. Była zatrudniona w miejskiej spółce, w Fabryce Wody. Ten angaż budził duże wątpliwości natury etycznej. Zarówno Balickiej, jak i kilku innym radnym, zarzucano brak etyki w kontekście łączenia mandatu radnego i pracy w miejskim podmiocie.
Oczekiwana a jednocześnie zaskakująca decyzja. Po tym, jak Szymon Osowski z Watchdog Polska ujawnił nazwiska radnych zatrudnionych w miejskich spółkach, w Szczecinie zawrzało. Zarzucano m.in. Janowi Posłusznemu, Wiktorii Rogaczewskiej i Jolancie Balickiej brak etyki.
– Tego typu łączenie funkcji radnego i jednocześnie pracownika miejskich spółek powinno być prawnie zakazane. Wyobraźmy sobie sytuację, że radny musi podjąć trudną decyzję, a jednocześnie wywiera się na niego wpływ ze strony pracodawcy. Do takich sytuacji nie może dochodzić – komentował na łamach Szczecinera Szymon Osowski.
Tłumaczył, że rolą radnych jest kontrolowanie miejskich spółek, a nie praca w ich strukturach.
Radną Balicką zapytaliśmy wprost:
– Jak się Pani zachowa chociażby podczas głosowania nad budżetem Miasta Szczecin, który uwzględnia również utrzymanie Fabryki Wody, a więc Pani miejsca pracy. Będzie Pani głosowała? Czy wyłączy się Pani z obrad komisji budżetu, której jest Pani przewodniczącą?
– W swojej pracy zawodowej nie jestem osobą publiczną – odpowiedziała nam wówczas Jolanta Balicka.
Jak się dziś dowiedzieliśmy, radna Balicka złożyła wypowiedzenie z pracy. Powody nie są znane, natomiast rzecznik prasowy Fabryki Wody, Piotr Zieliński potwierdza ten fakt:
– To prawda, Jolanta Balicka złożyła wypowiedzenie.
Osoba, która pełniąc mandat radnego, jest nijako zobligowana do kontroli władzy. Obejmuje to między innymi kontrolę (w tym wypadku) miejskich spółek, a zatem radni pracując dla miejskich spółek mają jednocześnie obowiązek kontrolować swojego pracodawcę. To ewidentny konflikt interesów. Jakby tego było mało, ów pracodawca teraz nie może jej nawet zwolnić, ponieważ bez zgody rady miejskiej jest to niezgodne z prawem. Teraz ruch jest po stornie radnych: albo sami się zwolnią, albo zrezygnują w mandatów radnych lub… nadal będą łączyć obie funkcje, pozostawiając wątpliwości co do etyki swojej działalności. Jolanta Balicka decyzją o rozwiązaniu umowy i pracę z miejską spółką ów konflikt interesów póki co rozstrzygnęła.
Skandalu z zatrudnianiem radnych ciąg dalszy. Kolejny to Jan Posłuszny z Koalicji Obywatelskiej
Skandal z zatrudnieniem radnej KO. Wiktoria Rogaczewska zarabia krocie