Kibice z wielu miast chcąc dogryźć fanom szczecińskiego futbolu mówią „zakurzona szafa”, w kontekście braku trofeów w dorobku Pogoni Szczecin. Dzisiaj Portowcy staną przed kolejną szansą na zdobycie upragnionego pucharu. Przeciwnikiem jest utytułowana Wisła Kraków.
Pogoń Szczecin trzykrotnie docierała do finału Pucharu Polski, ale jeszcze nigdy nie udało się wygrać. Dziś Portowcy mają szansę zapisać się w historii klubu złotymi zgłoskami. Czy naszej drużynie uda się wywalczyć upragnione trofeum?
Pogoń rywalizację w tegorocznym Pucharze Polski rozpoczęła od 1/16 finału. W kolejnych rundach wygrywali:
w 1/16 z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1:0
w 1/8 z Górnikiem Zabrze 2:1
w 1/4 z Lechem Poznań 1:0
w 1/2 z Jagiellonią Białystok 2:1.
Szczecinianie to czołowa drużyna Ekstraklasy. Obecnie zajmują siódme miejsce, jednak cały czas mają szanse zakończyć sezon na podium. W tej chwili do trzeciego miejsca tracą zaledwie trzy punkty.
Z kolei rywal Pogoni, Wisła Kraków to czterokrotny zdobywca Pucharu Polski. Krakowianie są przy tym pierwszym, historycznym zdobywcą tego trofeum. W finale, który odbył się w 1926 roku, pokonała Spartę Lwów 2:1. Później „Biała Gwiazda” jeszcze trzy razy wywalczyła puchar kraju (w latach 1967, 2002 i 2003).
Krakowianie rywalizują na co dzień w Fortuna 1 Lidze. W tym momencie zajmują piąte miejsce, co daje im udział w barażach o Ekstraklasę. Do drugiej pozycji, która oznacza bezpośredni awans, tracą dziewięć punktów.
Wisła Kraków rywalizację o Puchar Polski zaczęła wcześniej niż Pogoń. Już od I rundy, Tak wyglądała droga krakowian do finału:
I runda – Wisła – Lechia Gdańsk 2:1
1/16 – Wisła – Polonia Warszawa 3:0
1/8 – Wisła – Stal Rzeszów 4:1
1/4 – Wisła – Widzew Łódź 2:1
1/2 Piast Gliwice 2:1
Dziś wielki finał na Stadionie Narodowym w Warszawie.