W Polsce debata na temat zamykania sklepów w niedzielę budzi wiele emocji i kontrowersji. Niektórzy uważają, że to ogranicza swobodę zakupów i dostępu do potrzebnych produktów, podczas gdy inni doceniają korzyści płynące z tego rozwiązania. Ale czy te wszystkie postulaty, namawiające do przywrócenia handlu w niedziele, faktycznie są zasadne i czy niehandlowe niedziele rzeczywiście niszczą przedsiębiorców?
Organizacje zrzeszające przedsiębiorców apelują: przywróćmy możność handlu w niedzielę. Wśród argumentów wskazuje się utratę wpływów i gorszą sytuację finansową firm. Ale czy faktycznie wolne od handlu niedziele prowadzą do problemów?
– Tego typu narracja nie jest do końca właściwa, ponieważ biznesu nie można upraszczać i na pewno na powodzenie lub niepowodzenie składa się wiele czynników – komentuje doradca gospodarczy, Katarzyna Rogoźnicka.
Tłumaczy, że w wielu krajach Europy niedziela to dzień, kiedy wiele sklepów ma zamknięte drzwi i nikt nie myśli o zmianach, i nie ma mowy o tym, że takie rozwiązanie jest powodem problemów gospodarczych. Niedziela jest traktowana jako dzień rodzinny i czas na odpoczynek. Zamknięte sklepy wspierają tę tradycję. Zakaz handlu w niedzielę ma na celu ochronę praw pracowników, umożliwiając im odpoczynek i czas spędzony z rodziną. Pracodawcy powinni być tego świadomi i powinni to szanować.
– Warto zwrócić uwagę na to, że najczęściej o przywróceniu handlu w niedzielę mówią nie pracownicy, ale ci, którzy ich zatrudniają i sami w niedziele nie pracują, natomiast wymagają obecności pracownika w sklepie – komentuje Katarzyna Rogoźnicka w rozmowie z nami. – Wiele kobiet mówi mi, żeby pomysłodawcy powrotu handlu w niedziele choć na miesiąc przyszli popracować w sklepie i sami zobaczyli, jak ciężka jest taka praca. Nie dajmy sobie wmówić, że handel w niedzielę to konieczność, dobrze zarządzany biznes bez niedziel znakomicie sobie poradzi – dodaje.
Katarzyna Rogoźnicka wskazuje, że głównym aspektem, który zasługuje na uwagę, jest wpływ na życie rodziny. Zamykanie sklepów w niedzielę daje szansę pracownikom sklepów na wspólne spędzanie czasu z najbliższymi. Rodziny, które zazwyczaj zmagają się z pędem codziennego życia, mogą skorzystać z tej chwili na odnowienie więzi, rozmowy przy wspólnym posiłku czy spacerze. To bezcenne doświadczenie, które może poprawić jakość życia wielu osób.
– Odpoczynek w niedzielę wpływa również korzystnie na zdrowie psychiczne i fizyczne społeczeństwa, zamykanie sklepów stwarza okazję do relaksu, wyciszenia i odpoczynku – mówi doradca gospodarczy. – Ciężka praca i codzienne obowiązki mogą sprawić, że czujemy się wyczerpani, a zamykanie sklepów w niedzielę daje nam możliwość regeneracji sił. Odpowiedni odpoczynek jest kluczowy dla utrzymania równowagi psychicznej. Tego nie można bagatelizować – dodaje.
Warto również spojrzeć na korzyści ekonomiczne wynikające z zamykania sklepów w niedzielę. Ograniczenie czasu handlu może zwiększyć efektywność pracy w innych dniach tygodnia, co może przełożyć się na większą produktywność i zadowolenie pracowników. Ponadto, ograniczenie dostępu do sklepów w niedzielę może przyczynić się do wzrostu zainteresowania „lokalnym biznesem”, gdyż potencjalni klienci będą bardziej skłonni korzystać z usług lokalnych przedsiębiorców niż dużych dyskontów.
