Home Aktualności Zanim stała się muzeum, była zwykłą zajezdnią. Mija 20 lat od zamknięcia zajezdni Niemierzyn
AktualnościHistoria

Zanim stała się muzeum, była zwykłą zajezdnią. Mija 20 lat od zamknięcia zajezdni Niemierzyn

182
Ostatni tramwaj wyjeżdżający z zajezdni Niemierzyn, 2004 - źródło Wikipedia

Przez lata stamtąd wyjeżdżały na swoje trasy takie linie, jak „trójka”, „czwórka”, „jedenastka” i „dwunastka”, a przez nią przewinęło się sporo typów szczecińskiego taboru tramwajowego. Dziś mija 20. rocznica zamknięcia zajezdni tramwajowej Niemierzyn przy ulicy Niemierzyńskiej, która dzisiaj funkcjonuje jako Muzeum Techniki i Komunikacji. 

Jej początki sięgają 1913 roku, kiedy to została oddana do użytku po niespełna rocznej budowie, a powstała na bazie projektu dwóch berlińskich architektów – Griesbacha i Steinmetza. Z marszu stała się najładniejszym i najefektowniejszym obiektem tego typu w mieście, bowiem jej znakiem charakterystycznym jest spadzisty dach z przeszklonym frontonem, gdzie umieszczono stylowy zegar.

Swój ostateczny kształt zawdzięcza przebudowie z 1926 roku – odtąd liczyła 16 ślepo zakończonych torów, umieszczonych w specjalnych halach postojowych oraz warsztatowych. W skład całego kompleksu wchodziła również przyległa kamienica, w której mieściła się dyspozytornia, sala konduktorska, pomieszczenia biurowe, służbowe mieszkania, a także pracownia krawiecka, gdzie szyto i przerabiano mundury dla tramwajarzy. 

Pierwsza po wojnie

Jako najmniej zniszczona w trakcie działań wojennych, zajezdnia Niemierzyn pierwsza rozpoczęła swoją pracę po II wojnie światowej, w kwietniu 1945 roku – niedługo po tym do miasta przyjechała grupa 23 tramwajarzy z Poznania, która miała na celu odbudować szczecińską sieć i przywrócić jej funkcjonowanie. Sprowadzano do niej porozrzucane po całym mieście wozy i od 12 sierpnia 1945 roku zaczęto je wprowadzać do regularnego ruchu – tego właśnie dnia uruchomiona została komunikacja tramwajowa na dwóch liniach: 3 (Zajezdnia Niemierzyn – Brama Portowa) i 7 (Wiadukt Akademicki – Hutnicza (dzisiejsza Antosiewicza – przyp. red.).

Od tego momentu ulegała tylko doraźnym pracom remontowym, bowiem nigdy nie było sprzyjających okoliczności do przebudowy z prawdziwego zdarzenia, która miała przystosować zajezdnię do obsługi nowoczesnych wozów i zmienić jej charakter z czołowej na przelotową. Takie plany istniały pod koniec lat 50., a także w latach 70. i 80., ale co z tego, skoro wiecznie brakowało na to środków – a to siermiężne czasy Gomułki i „małej stabilizacji”, a to gierkowska megalomania połączona z rozwojem na kredyt, co w konsekwencji doprowadziło do ostrego kryzysu gospodarczego. 

Zamknięcie i powrót do żywych 

Przez następne lata niedoinwestowana i zdekapitalizowana zajezdnia coraz bardziej popadała w ruinę, wciąż dzielnie się trzymając i ekspediując swoje tramwaje na linię – od 1994 roku miejsce leciwych „eNek” zaczęły zajmować wagony 102Na, znane jako „helmuty” GT6 oraz 105N i pochodne, wysyłane pod koniec funkcjonowania zajezdni na linie 3, 4, 11 i 12. Ponadto na Wszystkich Świętych wysyłano również dwuwagonowe składy typu 102Na na wspomagającą „ósemkę” linię D8 (Gumieńce – Dworcowa). 

We wrześniu 2004 roku stało się jasne, że zajezdnia przestanie obsługiwać komunikację tramwajową – 1 października tuż przed godziną 15:00 jej bramy opuścił ostatni liniowy tramwaj, a był nim „helmut” na linii 11. Niecały rok później teren zajezdni został przejęty przez Szczecińskie Towarzystwo Miłośników Komunikacji miejskiej, które z początkiem 2006 roku utworzyło Muzeum Techniki i Komunikacji. 

Od początku celem muzeum jest gromadzenie pamiątek i eksponatów związanych z polską motoryzacją, techniką oraz komunikacją miejską w Szczecinie. Od chwili otwarcia po generalnej przebudowie, która miała miejsce w październiku 2010 roku, jest jednym z największych muzeów tego typu. 

Poza licznymi samochodami i motocyklami z kraju i zagranicy (z naciskiem na „demoludy”), mamy sporo typów tramwajów i autobusów, które jeździły po Szczecinie – Bremena, „eNki”, „helmuta”, „stodwójkę”, Sana H-100, Nysę, Jelcza PR110M oraz symulator jazdy tramwajem 105N. Ponadto w magazynach Muzeum znajdują się również Ikarus 280, Volvo B10MA, Jelcz M11, Autosan H6, wagon typu 105N w reklamie promującej tą instytucję, a także „helmutowe” doczepy typów B4 oraz I.

 

Powiązane artykuły

AktualnościKultura

Ruszają OKOlice Literatury. To szósta edycja literatury non-fiction

W dniach 15-19 października 2024 r. Miejska Biblioteka Publiczna w Szczecinie organizuje...

AktualnościHistoria

Nieistniejące kąpielisko i restauracja przy Ecogeneratorze

Dziś Zakład Unieszkodliwiania Odpadów, kiedyś plaża, klub wioślarski o restauracja. Waldowshof, czyli...

Biznes i inwestycjeAktualności

Po zmroku strach chodzić po tej stronie ulicy

Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda jak należy – zbudowany odcinek ulicy...

Aktualności

Świetne wydarzenia na polsko-niemieckiej scenie. Choreografami są wybitni artyści

Ewa Demarczyk, Marek Grechuta, Czesław Niemen i Frederik Rzewski w „Świecie dziwny/Coming...