Poruszając się po ulicach naszego miasta, musimy mieć świadomość, że cały czas jesteśmy bacznie obserwowani przez policyjnych operatorów monitoringu miejskiego. Nie każdemu może się ten fakt podobać, ale ten system pozwala zawczasu zapobiec przestępstwom i szybko reagować w razie wypadków. Choć w tym konkretnym przypadku wstępne podejrzenia okazały się nieprawdziwe, to interwencja policjantów i tak zakończyła się aresztowaniem.
W Sztabie Policji Komendy Miejskiej w Szczecinie oprócz operatorów przyjmujących zgłoszenia na numer alarmowy pracują także osoby, które przeglądają miejski monitoring. To praca wymagająca dużej uważności i spostrzegawczości, bowiem szybkie reagowanie pomaga funkcjonariuszom w zatrzymaniu osób łamiących prawo.
Tym razem uwagę operatorki monitoringu przykuł nietypowy przedmiot, który był w posiadaniu grupy młodych mężczyzn. Wyglądem przypominał broń dużego kalibru. Za mężczyznami, którzy wsiedli do taksówki, został wysłany patrol policji. Mundurowi zatrzymali 15-latka, 17-latka i 25-latka na Bramie Portowej. Jak się okazało, przedmiot nie był bronią, ale kontakt z policją i tak zakończył się dla młodych ludzi aresztowaniem.
– Przedmiot, który mieli przy sobie to szklana butelka, która była stylizowana na karabin – informuje Komenda Miejska Policji w Szczecinie. – W trakcie przeprowadzonych czynności okazało się, że 17-latek jest uciekinierem z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. Został przewieziony do Policyjnej Izby Dziecka. Natomiast najstarszy z nich, 25-latek był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności.
Na sumieniu jedynie nie miał nic 15-latek, który trafił pod opiekę babci.