Home Sport Szczecin Open nie zaczęło się dla Polaków najlepiej
Sport

Szczecin Open nie zaczęło się dla Polaków najlepiej

64
Daniel Michalski/Materiały prasowe Invest in Szczecin

Za nami pierwszy dzień tenisowych zmagań na kortach przy al. Wojska Polskiego w Szczecinie. Z turniejem pożegnali się już Paweł Ciaś, który nie przeszedł drugiej rundy kwalifikacji. W pierwszej rundzie turnieju głównego odpadł również Daniel Michalski, który uległ belgijskiemu tenisiście Adrianowi Andreevowi po trzysetowej, wyrównanej walce. 

 

– Szkoda tego wyniku, bo miałem szansę na prowadzenie w trzecim secie 5:4 i serwować na zakończenie meczu, no ale takie jest życie. Generalnie z ludźmi z drugiej czy trzeciej setki rankingu bardzo ciężko się gra, to dobrzy zawodnicy i nie bez powodu te osoby grają w eliminacjach Wielkich Szlemów. Jeżeli sport byłby taki łatwy, to każdy byłby w pierwszej setce i wszystko wygrywał. Kariera tenisowa to jest bardzo długa droga, mam nadzieję, że z roku na rok będę coraz lepszym zawodnikiem, a wyniki będa tak naprawdę przy okazji – mówił po meczu Daniel Michalski. 

 

Do drugiej rundy turnieju awansowali Alexander Shevchenko i Adrian Andreev. 

 

Dziś w meczu dnia na korcie centralnym przy al. Wojska Polskiego zobaczymy Maksa Kaśnikowskiego. Zmierzy się z notowanym na 247. miejscu rankingu ATP Holendrem Jelle Selsem. Rozpoczną się także mecze deblowe. 

 

Invest In Szczecin Open potrwa do 17 września. 

Powiązane artykuły

Ekologia i zdrowieSport

10 ton śmieci z lasu

Tegoroczna edycja ekstremalnego sprzątania lasu okrzyknięta została „Zemstą wulkanizatora”. To dlatego, że...

Sport

Rzucili 101 punktów, a i tak przegrali. Mistrz Polski zatrzymany w Dąbrowie Górniczej

Avery Woodson rzucał na zwycięstwo w ostatnich sekundach meczu, ale nie trafił...

Mecz Pogoń-Lech
Sport

Pogrom! Pogoń zabawiła się z Lechem [VIDEO]

Nawet najbardziej zagorzali fani Portowców nie spodziewali się takiego obrotu spraw. Kolejorz...

Sport

Pogrom z Białymstokiem. Takiego wyniku nikt się nie spodziewał

Futsal Szczecin potwierdza swoje aspiracje i daje wyraźny sygnał rywalom. W drugiej...