Na Pomorzu Zachodnim coraz więcej samorządów szuka ekologicznych źródeł ciepła. W regionie trwają lub wkrótce rozpoczną się odwierty geotermalne, które mają dać odpowiedź na pytanie, czy energia ukryta głęboko pod ziemią może stać się realną alternatywą dla tradycyjnych systemów grzewczych.
W Policach prace są w toku, a w Szczecinie odwiert ma ruszyć lada moment. Tymczasem Dębno właśnie zakończyło pierwszy etap swojego projektu.
Jak poinformował Wojciech Czepułkowski, burmistrz miasta i gminy Dębno, zakończono projekt robót geologicznych dla otworu poszukiwawczo–rozpoznawczego Dębno GT–1. Celem przedsięwzięcia było określenie parametrów hydrogeologicznych, wydajności i temperatury wód geotermalnych.
Odwiert osiągnął głębokość 1900 metrów, a prace zakończyły się 27 marca 2025 roku. W kolejnych tygodniach prowadzono badania i profilowanie temperatur, które zakończyły się w czerwcu. Wyniki pokazują, że temperatura wody wynosi 38,4°C.
– Temperatura wody wyniosła 38,4 ° C, co przy obecnej technologii nie pozwala na jej racjonalne wykorzystanie do celów ciepłownictwa, m.in ze względu na bardzo wysokie koszty inwestycyjne. Parametry mineralizacji wody pozwalają na jej wykorzystanie do celów rekreacyjno-leczniczych, przy szacowanych nakładach inwestycyjnych rzędu 35-65 mln zł netto, przy czym koncesję na eksploatację może uzyskać tylko i wyłącznie potencjalny inwestor. Zgodnie z Prawem Geologicznym i Górniczym, Gmina, jako jednostka samorządu terytorialnego, nie ma możliwości uzyskania koncesji na eksploatację wody termalnej – informuje Wojciech Czepułkowski.
Całkowity koszt wykonania odwiertu w Dębnie wyniósł 11,7 mln zł netto i został pokryty w całości przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Co dalej z geotermią w regionie?
Przykład Dębna pokazuje, że choć potencjał geotermii w regionie jest uznawany za obiecujący, nie wszędzie przynosi oczekiwane efekty grzewcze. Temperatury poniżej 40°C nie zapewniają efektywności potrzebnej do ogrzewania sieciowego, a dodatkowe technologie podnoszenia temperatury wymagają ogromnych nakładów finansowych. A na takie większość samorządów nie stać.
Czy odwierty w Policach i Szczecinie zakończą się podobnym wynikiem jak w Dębnie? Na odpowiedź trzeba będzie jeszcze poczekać.












