Już jutro Futsal Szczecin zmierzy się z Red Devils Chojnice, liderem futsalowych rozgrywek w I lidze. Wygrana szczecinian pozwoliłaby im wrócić do gry o miejsce na podium. Ale czy naszą drużynę stać na wygraną w meczu na szczycie?
Red Devils Chojnice to lider rozgrywek, na osiem rozegranych spotkań przegrał tylko jeden pojedynek. Futsal Szczecin zajmuje piąte miejsce w tabeli, ale ma jeden mecz mniej rozegrany w stosunku do rywali z czołówki. Wygrana z Chojnicami pozwoliłaby naszej drużynie powrócić do walki o podium rozgrywek, a przy odrobinie szczęścia, również do gry o awans do futsalowej ekstraklasy.
– To będzie dobre widowisko – zapowiada Roman Smirnov, trener Futsalu Szczecin. – Jesteśmy dobrze przygotowani do tego meczu fizycznie, mentalnie i psychologicznie. W zespole mamy jakieś mikrourazy, ale wszystko wskazuje na to, że jutro będę miał do dyspozycji wszystkich zawodników. Motywować nikogo nie trzeba, gramy z liderem, to zawsze mobilizuje – tłumaczy.
Roman Smirnov zdaje sobie sprawę, że nie będzie to łatwy mecz.
Szczecinianie nie zagrają w roli faworyta, ale pokazali już w tym sezonie, że przy dobrej dyspozycji są w stanie wygrać z każdym.
– Jesteśmy gotowi na mecz liderem. Potrzebujemy wsparcia kibiców, przyjdźcie i dopingujcie nas – apeluje szkoleniowiec Futsalu Szczecin.
Pierwszy gwizdek sędziego jutro o godzinie 18:00, tradycyjnie spotkanie rozegrane zostanie na hali przy ulicy Twardowskiego.