Home Aktualności Miała mnóstwo spraw do załatwienia, więc zostawiła psa w upale w zamkniętym aucie
Aktualności

Miała mnóstwo spraw do załatwienia, więc zostawiła psa w upale w zamkniętym aucie

317

Wysokie temperatury w połączeniu z brakiem rozsądku i wyobraźni są bardzo niebezpieczne. „Apelujemy, aby nie zostawiać w samochodzie, nawet na chwilę dzieci i zwierząt. Przy upałach we wnętrzu pojazdu robi się swego rodzaju szklarnia, w której temperatura jest znacznie wyższa od tej na zewnątrz” – mówi Joanna Wojtach ze szczecińskiej Straży Miejskiej.

W ostatnich dniach w Szczecinie odnotowywano bardzo wysokie temperatury, niestety kolejny właściciel psa zostawił zwierzaka w aucie.

– Wczoraj około godziny 13.00 dwoje strażników z Oddziału Sródmieście otrzymało zgłoszenie dotyczące zamkniętego w pojeździe psa, najprawdopodobniej od kilku godzin. Strażnicy bardzo szybko udali się pod wskazany adres, na ulicę św. Wojciecha, tam na nich czekała już osoba zgłaszająca fakt przetrzymywania zwierzęcia w zamkniętym aucie, mimo panującego upału.  W samochodzie faktycznie siedział pies, szyby były lekko uchylone, nie zapewniały dostatecznego chłodzenia wewnątrz auta. Świadek zdarzenia zeznał, iż zwierzę przebywa tam już kilka godzin a samochód stoi w pełnym słońcu. Mimo bardzo szybkiego rozpytania o właściciela pojazdu, nie udało się go sprowadzić na miejsce, pracownik SPP oświadczył, iż jak wystawiał zawiadomienie o nieopłaconym postoju o godzinie 10.39 to pies był już zamknięty w pojeździe. Na miejsce został wezwany patrol interwencyjny ze szczecińskiego TOZ-u. Po konsultacjach z inspektorem z TOZ dokonano siłowego otwarcia szyby od strony pasażera w celu wydostania zwierzęcia. Wyciągnięty z tej pułapki piesek był bardzo osłabiony, pokładał się na zimnych kaflach w cieniu drzewa i wypił sporą ilość wody – relacjonuje rzeczniczka prasowa Straży Miejskiej.

Pies został zabezpieczony w siedzibie TOZ na ulicy Beyzyma. W godzinach wieczornych w siedzibie TOZ pojawiła się skruszona właścicielka psa.

– Tłumaczyła, że przez cały czas nadzorowała psa, a w związku z wyjazdem do Wielkiej Brytanii, który miał nastąpić w nocy, miała mnóstwo spraw do załatwienia i nie miała komu pozostawić swojego czworonoga pod opieką. Wezwani przez inspektorów TOZ strażnicy rozliczyli niefrasobliwą właścicielkę, po nałożeniu na nią maksymalnej wysokości mandatu i pouczeniu, aby nigdy więcej nie pozostawiała psa w samochodzie podczas takich wysokich temperatur, oddano jej psa – informuje Joanna Wojtach.

 

Powiązane artykuły

sportowa rewolucja przy syrenich stawach. powstanie nowoczesny kompleks za 29 mln zł
Aktualności

Sportowa rewolucja przy Syrenich Stawach. Powstanie nowoczesny kompleks za 29 mln zł

Teren przy ul. Arkońskiej już wkrótce zmieni się nie do poznania. W...

zima znów zbiera swoje żniwo. policja apeluje: jeden telefon może uratować życie
Aktualności

Zima znów zbiera swoje żniwo. Policja apeluje: jeden telefon może uratować życie

Temperatury spadają, a wraz z nimi rośnie ryzyko tragedii. Każdego roku w...

nowa ulica rośnie w oczach. na świętochowskiego widać już wyraźny ślad przyszłej jezdni
Aktualności

Nowa ulica rośnie w oczach. Na Świętochowskiego widać już wyraźny ślad przyszłej jezdni

Budowa nowej ul. Świętochowskiego w Szczecinie nabiera tempa. Na placu budowy widać...

szczeciński jarmark bożonarodzeniowy wraca! już za dwa tygodnie w centrum miasta
Aktualności

Szczeciński Jarmark Bożonarodzeniowy wraca! Już za dwa tygodnie w centrum miasta

Za niecałe dwa tygodnie Szczecin po raz kolejny rozświetli się tysiącami lampek,...