Home Aktualności Klub z ogromnymi długami w SEC? Albo windykacja, albo zapłacimy za to wszyscy
AktualnościBiznes i inwestycjeSport

Klub z ogromnymi długami w SEC? Albo windykacja, albo zapłacimy za to wszyscy

1.3k

Dotarliśmy do szokujących informacji: jeden piłkarskich klubów, który korzysta z dotacji z budżetu miasta, ma ogromne zaległości w płatnościach względem SEC. Zarówno klub, jak i spółka milczą, ale też nie zaprzeczają o istniejącym długu. Jeśli ten się przedawni, to zapłacą za to mieszkańcy.

 

Ponad 2 miliony złotych niezapłaconych należności do SEC?

– Co do zasady nie udzielamy informacji wrażliwych, które dotyczą naszych klientów, takich jak np. wartości kontraktu, rozliczeń, występowania lub nie – zadłużeń – odpowiada na pytania o długi Danuta Misztal, rzeczniczka prasowa SEC. – To kwestia zarówno zapisów umowy handlowej, ale także dobrych praktyk jako partnera biznesowego.  W tej sytuacji proszę nie oczekiwać odpowiedzi na pytania – ucina dyskusję.

Tymczasem jak się dowiedzieliśmy, klub piłkarski, który rokrocznie otrzymuje wysokie dotacje od miasta na funkcjonowanie klubu, ma ogromne zaległości względem Szczecińskiej Energetyki Cieplnej, której udziałowcem jest Miasto Szczecin – ma 33,43% udziałów w spółce. Jakby tego było mało, po rezygnacji Macieja Łabunia miasto przez kilka miesięcy nie miało nawet swojego przedstawiciela w zarządzie, co może oznaczać, że udziałowiec mógł nawet nie posiadać wiedzy o tym, że tak ogromny dług spoczywa na barkach klubu, a który może się odbić na finansach szczecinian.

Zapytaliśmy również w biurze prasowym klubu o dług, ale ten nie odniósł się do naszych pytań.

Tymczasem sprawa zaczyna budzić coraz większe zainteresowanie, ponieważ nikt nie ma wiedzy na temat ewentualnej windykacji, która w tych warunkach powinna się odbyć. SEC nie udziela informacji, tymczasem ponad 2 miliony zadłużenia to ogromna kwota. Środki takie można byłoby przeznaczyć na inwestycje, by minimalizować ryzyko usterek w okresie grzewczym. Jeśli należności te się przedawnią, to finalnie zapłacą za nie wszyscy podatnicy, a nie klub.

– Na tą chwilę nie posiadam informacji o wspomnianym długu, jednak jeśli on istnieje i jest na tak znaczącym poziomie, to mieszkańcy mają o tym prawo wiedzieć – mówi radny miejski, Andrzej Radziwinowicz. – Jeśli klub, który jest również dotowany przez gminę z pieniędzy podatników, zalega wobec spółki SEC, której współudziałowcem jest Miasto Szczecin, to spółka SEC powinna jak najszybciej rozpocząć procedury windykacyjne i podjąć próbę odzyskania długu, zanim cokolwiek z tej kwoty się przedawni. Jako radny podejmę próbę sprawdzenia  tego tematu w celu informowania opinii publicznej  w tak ważnej społecznie sprawie – zapowiada.

O ile SEC, jako spółka prawa handlowego, może się zasłaniać tajemnicą, o tyle klub powinien być transparentny, skoro swoje funkcjonowanie w dużej mierze opiera o dotacje z budżetu miasta, a zatem pieniądze podatników. Sam fakt, że klub milczy w tej sprawie, pozostawia niesmak – równie duży jak dług.

 

 

 

Powiązane artykuły

AktualnościBiznes i inwestycje

Siedmiu chętnych na przebudowę Trasy Zamkowej. Wszystkie oferty mocno przekraczają budżet

Siedmiu wykonawców jest zainteresowanych przebudową młodszej, wyjazdowej nitki Trasy Zamkowej. Problem jest...

Aktualności

Jesteśmy bezpieczni? „Możliwe są czasowe, lokalne wezbrania wód”

Obecnie Szczecin nie jest poważnie zagrożony powodzią, w przeciwieństwie do miast na...

Biznes i inwestycjeAktualności

Stowarzyszenie Gentlemen’s Business Group na rzecz Ligi Superbohaterów

Nie każdy superbohater nosi pelerynę, ale każdy może nim być. Wystarczy odrobina...

Biznes i inwestycjeAktualności

Wykonawca przejął Plac Orła Białego. Niebawem ruszy przebudowa

Plac Orła Białego staje się placem budowy. Wykonawca przejął teren inwestycji. Początek...

WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com