Home Aktualności King przegrał z Treflem. Szczecinianie grali świetnie tylko do przerwy
AktualnościSport

King przegrał z Treflem. Szczecinianie grali świetnie tylko do przerwy

113
mecz king - trefl

Wilki Morskie przez ponad 30 minut prowadziły w meczu z Treflem Sopot, ale to goście po końcowej syrenie cieszyli się z wygranej. King doskonale radził sobie z aktualnym Mistrzem Polski tylko do przerwy, potem przyszły dwie słabe kwarty i przykra porażka.

 

Koszykarski Wicemistrz Polski podejmował Mistrza Polski – to był zdecydowanie hit kolejki i nie zawiódł: emocji było mnóstwo do ostatniej akcji.

Szczecinianie zaczęli ze znakomitą energią. Trafiali praktycznie z każdej pozycji, byli również skuteczni w rzutach za 3 punkty. Po jednym z takich rzutów Teyvona Myersa gospodarze mieli nawet 12 punktów przewagi. Po 10 minutach było 34:22 dla Kinga. W drugiej kwarcie King powiększał różnicę! Trafienia z dystansu Kassima Nicholsona i Aleksandra Dziewy oznaczały, że wynosiła ona aż 16 punktów. W końcówce kwarty sopocianie odrobili część strat, ale do przerwy Wilki schodziły przy pewnym i zasłużonym prowadzeniu 52:40.

 

 

W trzeciej kwarcie gra Wilków nie wyglądała już tak dobrze. Szczecinianie mieli coraz większe problemy  konstruowaniem skutecznych akcji, rywale zaczęli za to odrabiać straty. Efektowne wsady Marcusa Weathersa pozwoliły zbliżyć się Treflowi na jeden punkt, a potem sopocianie doprowadzili do remisu, King zagrał nieco lepiej w końcówce kwarty i po 30 minutach gry było 76;70 dla gospodarzy.

Ostatnią część meczu rewelacyjnie rozpoczął zespół Trefla. Mistrzowie Polski nie tylko odrobili straty, ale i szybko wypracowali sobie wysokie, ośmiopunktowe prowadzenie. Przy stanie 88:80 wydawało się, że mecz się już rozstrzygnął, ale szczecinianie zagrali bardzo solidnie w obronie i udało im się odrobić straty, na 5 sekund przed końcem meczu Trefl prowadził 98:96, a rzut na zwycięstwo miał Tony Meier, ale… przestrzelił i nie było wybuchu euforii po stornie kibiców. W ostatniej akcji meczu sopocianie dopisali do swojego dorobku jeszcze jeden punkt po rzucie osobistym i ostatecznie to goście cieszyli się z wygranej 99:96.

Dla Kinga była to druga porażka w ligowych rozgrywkach, Trefl wciąż jest niepokonany.

Najlepszym zawodnikiem gości był Tarik Philliip z 23 punktami, 4 zbiórkami i 3 asystami. James Woodard zdobył dla gospodarzy 23 punkty, 8 asyst i 3 zbiórki. We wczorajszym meczu nie zagrał kapitan Wilków, Andrzej Mazurczak.

Powiązane artykuły

nowe rezerwaty w zachodniopomorskiem
AktualnościEkologia i zdrowie

Nowe rezerwaty w Zachodniopomorskiem. Będzie ich 7

Dolina Zgniłej Strugi, Las Dębogórski, Rekowski Wrzosiec, Torfowisko Żelechowo, Dolina Pustynki, Źródliskowa...

AktualnościBiznes i inwestycje

Tak będą wyglądać nowe Gammy dla Szczecina. Umowa na ich dostawę podpisana

Umowę na dostawę 4 dwukierunkowych tramwajów niskopodłogowych z opcją dokupienia 8 sztuk...

Ekologia i zdrowieAktualności

W magazynach dramatycznie brakuje krwi! Jest za to pilny apel

W szczecińskim oddziale Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa skończyły się zapasy krwi...

Aktualności

Teren dla rozwoju uczelni czy zyskowna inwestycja? „Mechanizm jak w kościele”

Uniwersytet Szczeciński miał szansę na ogromny krok naprzód. Skarb Państwa (reprezentowany przez...