Piotr Krzystek, który po raz piąty ubiega się o urząd prezydenta Szczecina, był gościem rady regionalnej Platformy Obywatelskiej. Tam ogłosił, że udało mu się uzyskać poparcie PO w najbliższych wyborach.
W zamian za to Platforma Obywatelska uzyskała konkretne deklaracje.
– Zastępcą Piotra Krzystka zostanie Łukasz Kadłubowski – mówi Arkadiusz Marchewka, wiceminister infrastruktury.
Koalicja Samorządowa i PO będą tworzyły koalicję zarówno w Sejmiku, jak i również w Radzie Miasta. Jak słyszymy w naszych źródłach w szczecińskiej PO, jest to dla niej najwygodniejsze rozwiązanie.
– Poparcie Piotra Krzystka przez Platformę mocno ułatwia nam sytuację – mówi nasz anonimowy rozmówca – Nie chcemy kolejny raz ryzykować tego, że nie dostaniemy się do drugiej tury.
Wcześniej na giełdzie nazwisk pojawiali się Arkadiusz Marchewka i Patryk Jaskulski – ten pierwszy ostatecznie zdecydował się pozostać w Ministerstwie Infrastruktury, a ten drugi miał nie uzyskać zgody władz partii.
Można powiedzieć, że historia zatoczyła koło – to właśnie z poparciem Platformy Obywatelskiej Krzystek ubiegał się o urząd prezydenta w wyborach w 2006 roku. Wtedy to wygrał z miażdżącą przewagą nad urzędującym wówczas Marianem Jurczykiem, legendą szczecińskiej opozycji antykomunistycznej. Jego drogi z PO rozeszły się w 2010 roku w wyniku konfliktu z ówczesnymi władzami partii i odtąd trzykrotnie kandydował z własnego komitetu. Każdorazowo wygrywał z kandydatami PO – najpierw z Arkadiuszem Litwińskim (2010), a potem z Łukaszem Tyszlerem (2014) i Sławomirem Nitrasem (2018). Tylko temu pierwszemu udało się dostać do drugiej tury.