Home Sport Futsalistów czeka trudny mecz. Muszą potwierdzić swoją siłę
Sport

Futsalistów czeka trudny mecz. Muszą potwierdzić swoją siłę

229
Foto: Tomasz Kowalczuk – FB Futsal Szczecin

Grinbud KS Gniezno będzie rywalem Futsalu Szczecin w 6 kolejce spotykań I ligi. To bardzo niewygodny rywal i na pewno tanio skóry nie sprzeda. Nasza drużyna po niespodziewanej porażce w Gdańsku będzie z kolei musiała udowodnić, że strata punktów w Trójmieście była tylko wypadkiem przy pracy.

 

 

Już w niedzielę, 29 października o godzinie 13:00 rozpocznie się mecz Futsalu Szczecin z Grinbud KS Gniezno. Nasza drużyna zajmuje aktualnie 3 miejsce w ligowej tabeli, najbliżsi rywale plasują się na 5 pozycji.

 

– Zagramy o zwycięstwo – mówi Karol Ława, snajper szczecińskiej drużyny, w pięciu kolejkach zdobył 9 bramek i jest wiceliderem na ligowej liście najskuteczniejszych strzelców. – Każdy mecz chcemy wygrywać, nieważne z kim gramy.

 

Dlaczego w miniony weekend w Gdańsku nie udało się wywalczyć punktów?

 

– Byliśmy troszkę zbyt pewni siebie – zdradza Karol Ława. – Pojechaliśmy na ten mecz z pozycji lidera. Dobrze weszliśmy w to spotkanie, szybko strzeliliśmy dwie bramki. Możliwe, że ta nasza czujność została troszkę uśpiona. I też wydaje mi się, że spore znaczenie miała daleka podróż, byliśmy zmęczeni i widać było przewagę młodych chłopaków z Gdańska w wybieganiu w stosunku do nas. Byli szybsi, silniejsi, bardziej zdecydowani i bardziej chcieli chyba ten mecz wygrać – dodaje.

 

Przypomnijmy: futsaliści ze Szczecina w meczu z AZS UG Gdańsk po niespełna 3 minutach prowadzili już  2:0, by ostatecznie przegrać mecz 7:5. W meczu przeciwko Grinbud KS Gniezno trudno wskazać zdecydowanego faworyta, ale na pewno przewaga własnego boiska będzie dla szczecinian atutem. Z kolei Karol Ława powalczy o kolejne bramki i być może o pozycję ligowego króla strzelców. Ma metodę na wysoką skuteczność?

 

– Skuteczności sprzyja mój egocentryzm, bo żeby strzelać dużo bramek, trzeba być trochę samolubem na boisku, który szuka strzeleckiego rozwiązania akcji. Na pewno dobry strzelec nie może się przejmować niepowodzeniami, w futsalu można zepsuć idealną sytuację z pustą bramką, by pięć sekund później mieć koleją dobrą sytuację strzelecką – mówi Karol Ława.

 

Czy szczecinianie mają już „rozpracowanego” rywala z Gniezna? Zawodnik przyznaje, że przygotowując się do każdego meczu, drużyna skupia się nad mocnymi stornami rywala, ale bez zbytniej przesady.

 

– Chcemy narzucać swój styl. W cyklu treningowym patrzymy bardziej na to, jak poprawiać naszą grę niż jak przeciwdziałać przeciwnikowi – tłumaczy Karol Ława.

 

Mecz Futsalu Szczecin z Grinbud KS Gniezno rozegrany zostanie na hali przy ulicy Twardowskiego.

 

 

Powiązane artykuły

Sport

Po 3000 złotych kary dla każdego kibica Wilków Morskich

Stargardzcy funkcjonariusze zatrzymali trzech mężczyzn, którzy podczas przejazdu zorganizowanej grupy kibiców na...

Sport

Wyszli z autobusu i od razu zagrali. Przegrali okrutnie ten mecz

Była nawet obawa, że do pojedynku nie dojdzie, ale na dwadzieścia minut...

Sport

Nasz chłopak Mistrzem Świata. Nie dokonał tego nawet Gołota

16-letni Fabian Urbański ze Skorpiona Szczecin został mistrzem świata kadetów w wadze...

Sport

Kibice zatrzymani przed meczem Spójnia-Wilki

Gorąca atmosfera przed derby pomiędzy Spójnią a Wilkami Morskimi miała już swój...