Home Aktualności Cichy zabójca znowu zaatakuje? „Zalecamy, aby razem z czujnikiem czadu dokupić także czujnik dymu”
Aktualności

Cichy zabójca znowu zaatakuje? „Zalecamy, aby razem z czujnikiem czadu dokupić także czujnik dymu”

45

Dzień 1 października strażacy nieformalnie uznają za rozpoczęcie sezonu grzewczego, bo właśnie wtedy wzrasta liczba interwencji związanych z tlenkiem węgla. Czad, nazywany cichym zabójcą każdego roku zbiera śmiertelne żniwo, a wystarczy niewielkie i niedrogie urządzenie, które może uratować życie.

 

Co prawda temperatur na minusie jeszcze w Zachodniopomorskiem nie ma, ale ochłodzenie jest już odczuwalne, a to oznacza, że niedługo w kaloryferach popłynie ciepło. Niestety niektórzy palą w swoich piecach i piecykach czym się da. Inni nie sprawdzają instalacji gazowej, ani kominów, a w takich sytuacjach o tragedię nie trudno.

Czadu nie czujemy, nie widzimy, nie ma też smaku, ale gdy się ulatnia może zabić, bo w układzie oddechowym łączy się z hemoglobiną 250 razy szybciej niż tlen i właśnie przez to blokuje dopływ tlenu do organizmu. Wtedy pojawiają się bóle i zawroty  głowy, nudności czy osłabienie. To pierwsze oznaki zatrucia czadem.

Jeżeli stężenie w pomieszczeniu jest bardzo dużo wystarczą dwa wdechy, żeby stracić przytomność.

Dlaczego do zatrucia i ulatniania się czadu dochodzi? Najczęściej powodem są niesprawne, bo niesprawdzane kominy, piecyki gazowe i inne urządzenia grzewcze, które powinny być regularnie czyszczone i wymieniane.

Nasze życie i zdrowie mogą uratować czujniki czadu. Kosztują od kilkudziesięciu do nieco ponad 100 zł. Są niewielkie i  bardzo łatwe w montażu. Wystarczy taką czujkę wyposażoną w baterię zamontować na wysokości 1,5 m. nad podłogą. Dźwięk, który wydaje w momencie wyczucia tlenku węgla jest w stanie nawet obudzić w środku nocy. A tak na prawdę to jedyna broń do walki z czadem.

– Nie ma prostszej  I tańszej rzeczy, która daje nam bezpieczeństwo w miejscu, gdzie żyjemy I gdzie spędzamy najwięcej czasu. To powinien być priorytet, kiedy jeden wydatek daje nam spokój na lata, a w zestawieniu z  czujką dymu przede wszystkim pełne bezpieczeństwo związane I z zatruciem I z potencjalnym pożarem. Dlatego cały czas zalecamy, aby razem z czujnikiem czadu dokupić także czujnik dymu – mówi Tomasz Kubiak, młodszy brygadier PSP Szczecin.

Montowanie czujników to jedno. Istotne jest również regularne sprawdzanie instalacji grzewczych. I pamiętajmy, że nie wolno zatykać kratek wentylacyjnych, trzeba natomiast często wietrzyć pomieszczenia.

W ubiegłym sezonie grzewczym w Zachodniopomorskiem z powodu zatrucia czadem strażacy interweniowali ponad 1500 razy, zmarło 38 osób,  560 trafiło do szpitali.

 

 

Powiązane artykuły

AktualnościKultura

Ruszają OKOlice Literatury. To szósta edycja literatury non-fiction

W dniach 15-19 października 2024 r. Miejska Biblioteka Publiczna w Szczecinie organizuje...

AktualnościHistoria

Nieistniejące kąpielisko i restauracja przy Ecogeneratorze

Dziś Zakład Unieszkodliwiania Odpadów, kiedyś plaża, klub wioślarski o restauracja. Waldowshof, czyli...

Biznes i inwestycjeAktualności

Po zmroku strach chodzić po tej stronie ulicy

Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda jak należy – zbudowany odcinek ulicy...

Aktualności

Świetne wydarzenia na polsko-niemieckiej scenie. Choreografami są wybitni artyści

Ewa Demarczyk, Marek Grechuta, Czesław Niemen i Frederik Rzewski w „Świecie dziwny/Coming...