Home Aktualności Cichy zabójca znowu zaatakuje? „Zalecamy, aby razem z czujnikiem czadu dokupić także czujnik dymu”
Aktualności

Cichy zabójca znowu zaatakuje? „Zalecamy, aby razem z czujnikiem czadu dokupić także czujnik dymu”

170

Dzień 1 października strażacy nieformalnie uznają za rozpoczęcie sezonu grzewczego, bo właśnie wtedy wzrasta liczba interwencji związanych z tlenkiem węgla. Czad, nazywany cichym zabójcą każdego roku zbiera śmiertelne żniwo, a wystarczy niewielkie i niedrogie urządzenie, które może uratować życie.

 

Co prawda temperatur na minusie jeszcze w Zachodniopomorskiem nie ma, ale ochłodzenie jest już odczuwalne, a to oznacza, że niedługo w kaloryferach popłynie ciepło. Niestety niektórzy palą w swoich piecach i piecykach czym się da. Inni nie sprawdzają instalacji gazowej, ani kominów, a w takich sytuacjach o tragedię nie trudno.

Czadu nie czujemy, nie widzimy, nie ma też smaku, ale gdy się ulatnia może zabić, bo w układzie oddechowym łączy się z hemoglobiną 250 razy szybciej niż tlen i właśnie przez to blokuje dopływ tlenu do organizmu. Wtedy pojawiają się bóle i zawroty  głowy, nudności czy osłabienie. To pierwsze oznaki zatrucia czadem.

Jeżeli stężenie w pomieszczeniu jest bardzo dużo wystarczą dwa wdechy, żeby stracić przytomność.

Dlaczego do zatrucia i ulatniania się czadu dochodzi? Najczęściej powodem są niesprawne, bo niesprawdzane kominy, piecyki gazowe i inne urządzenia grzewcze, które powinny być regularnie czyszczone i wymieniane.

Nasze życie i zdrowie mogą uratować czujniki czadu. Kosztują od kilkudziesięciu do nieco ponad 100 zł. Są niewielkie i  bardzo łatwe w montażu. Wystarczy taką czujkę wyposażoną w baterię zamontować na wysokości 1,5 m. nad podłogą. Dźwięk, który wydaje w momencie wyczucia tlenku węgla jest w stanie nawet obudzić w środku nocy. A tak na prawdę to jedyna broń do walki z czadem.

– Nie ma prostszej  I tańszej rzeczy, która daje nam bezpieczeństwo w miejscu, gdzie żyjemy I gdzie spędzamy najwięcej czasu. To powinien być priorytet, kiedy jeden wydatek daje nam spokój na lata, a w zestawieniu z  czujką dymu przede wszystkim pełne bezpieczeństwo związane I z zatruciem I z potencjalnym pożarem. Dlatego cały czas zalecamy, aby razem z czujnikiem czadu dokupić także czujnik dymu – mówi Tomasz Kubiak, młodszy brygadier PSP Szczecin.

Montowanie czujników to jedno. Istotne jest również regularne sprawdzanie instalacji grzewczych. I pamiętajmy, że nie wolno zatykać kratek wentylacyjnych, trzeba natomiast często wietrzyć pomieszczenia.

W ubiegłym sezonie grzewczym w Zachodniopomorskiem z powodu zatrucia czadem strażacy interweniowali ponad 1500 razy, zmarło 38 osób,  560 trafiło do szpitali.

 

 

Powiązane artykuły

długi weekend, wzmożony ruch i kontrole na drogach
Aktualności

Długi weekend, wzmożony ruch i kontrole na drogach

Trwa długi czerwcowy weekend, który – przy sprzyjającej, letniej pogodzie – zachęca...

kolejny etap przebudowy al. powstańców wielkopolskich. autobusy pojadą inaczej
Aktualności

Kolejny etap przebudowy al. Powstańców Wielkopolskich. Autobusy pojadą inaczej

Mieszkańców Szczecina czekają kolejne zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. Wszystko za sprawą...

czy dzieci są bezpieczne nad polskim morzem? sanepid już to sprawdził
Aktualności

Czy dzieci są bezpieczne nad polskim morzem? Sanepid już to sprawdził

Letni wypoczynek nad Bałtykiem to dla wielu rodzin z Polski klasyka wakacyjnego...

fałszywe dolary w centrum szczecina. trzech mężczyzn trafiło do aresztu
Aktualności

Fałszywe dolary w centrum Szczecina. Trzech mężczyzn trafiło do aresztu

Szczeciński sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu trzech mężczyzn podejrzanych o próbę wprowadzenia...