Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej w Szczecinie skontrolowali paczkę zawierającą brokat sypki w Oddziale Celnym przy Poczcie Polskiej. Towar ten nie jest dopuszczony do obrotu na terenie Unii Europejskiej. Rozporządzenie z 25 września wprowadza ograniczenia dotyczące używania mikroplastiku, w tym także syntetycznego brokatu.
Przesyłka została nadana w Chinach i miała trafić do mieszkańca Lipian. Odbiorca właściwie zadeklarował, że w jej środku znajduje się brokat w proszku, ale celnicy skontrolowali bezpieczeństwo towaru w świetle ostatnich regulacji Unii Europejskiej. Zgodnie z Rozporządzenie Komisji z 25 września ograniczono wprowadzanie do obrotu mikrocząsteczek polimerów syntetycznych (tzw. mikroplastik).
W środku znajdowało się 5 buteleczek brokatu z oznaczeniami oraz 15 opakowań towaru bez żadnych oznaczeń.
– Poza tym, że zatrzymany brokat może stanowić zagrożenie dla środowiska, nie spełniał też wymagań ogólnego bezpieczeństwa produktów – informuje Małgorzata Brzoza, rzeczniczka prasowa Izby Administracji Skarbowej w Szczecinie. – Przesyłka nie zawierała instrukcji użytkowania, a sam towar miał niepełne oznakowanie, brakowało np. składu, adresu producenta czy jakichkolwiek informacji w języku polskim. Brak ww. informacji i ostrzeżeń może wykreślonych warunkach stwarzać zagrożenie.
W związku z wątpliwościami o opinię poproszony został Zachodniopomorski Inspektor Inspekcji Handlowej w Szczecinie (ZWIIH). Inspektor stwierdził, że produkty w formie mikrocząsteczek polimerów syntetycznych (brokat) nie spełniają wymagań, są niebezpieczne i podlegają zakazowi wprowadzania do obrotu. Towar ten może zostać odesłany do nadawcy z obowiązkowym opisem w dokumencie tranzytowym/wywozowym: „Produkt niebezpieczny – niedopuszczony do obrotu – rozporządzenie (UE) 2019/1020″, bądź też zostać zniszczony na koszt importera. Decyzję o tym musi podjąć odbiorca.
– Po wejściu w życie unijnych regulacji dotyczących mikroplastiku intensywniej przyglądamy się przesyłkom, w których nadawcy deklarują wprowadzanie na polski rynek brokatu i innych towarów klasyfikowanych jako mikroplastiki – mówi Małgorzata Brzoza. – W ciągu pierwszych kilku dni obowiązywania Rozporządzenia w Oddziale Celnym w Szczecinie zgłoszono trzy przesyłki z sypkim brokatem. Dwie zatrzymane do kontroli, a po otrzymaniu opinii ZWIIH – zwróciliśmy do nadawcy. Przesyłki miały trafić do odbiorcy z terenu powiatu pyrzyckiego zajmującego się importem gadżetów do produkcji materiałów reklamowych.
Mikroplastiki to cząsteczki tworzywa sztucznego o wielkości mniejszej niż 5 mm. Nie rozpuszczają się w wodzie i są niezwykle odporne na degradację, zalegają więc w środowisku przez długi czas. Mikroplastikiem jest też brokat znajdujący się w wielu popularnych kosmetykach do makijażu czy lakierach do paznokci. Taki mikroplastik przedostaje się do kanalizacji i oczyszczalni ścieków i może szkodzić organizmom żyjącym w rzekach i jeziorach. Ostatecznie trafia do spożywanej przez nas żywności oraz wody pitnej.
Szacuje się, że rocznie w Unii Europejskiej uwalnianych jest 42 tys. ton maleńkich kawałków plastiku, które dodawane są m.in. do produktów kosmetycznych. Rozporządzenie Komisji (UE) 2023/2055 będzie sukcesywnie zakazywało wprowadzanie do obrotu produktów zawierających mikroplastik. Jako pierwsze z obrotu zostały wyeliminowane kosmetyki peelingujące i z brokatem, które zawierają mikrokulki z mikroplastiku.
– W przypadku innych kosmetyków okres przejściowy będzie trwał od czterech do 12 lat, w zależności od złożoności produktu oraz dostępnych na rynku zamienników. Przykładowo peelingi i szampony z drobinkami mikroplastiku mają być wycofane do 17 października 2027 r. a pomadki, produkty do paznokci, produkty do makijażu (np. cienie do oczu) do dnia 17 października 2035 r. – dodaje Małgorzata Brzoza.