Home Kultura Aurelia Michalska: „Fake dates and moon cakes” to książka nie tylko dla młodzieży
Kultura

Aurelia Michalska: „Fake dates and moon cakes” to książka nie tylko dla młodzieży

462

Nie uwierzycie, ale moje ukochane Wydawnictwo Literackie, które wydało między innymi ,,Stan splątania”, ,,Młodość” i ,,Nienauczalnych”, przeczytało jedną z moich recenzji i zdecydowało się wysłać mi swoje inne książki do przeczytania. Pierwszą z nich, którą przeczytałam, jest ,,Fake dates and moon cakes”. Zacznę od tego, że jest to, niefortunnie dla mnie, romans, czyli jeden z moich najmniej ulubionych gatunków literackich… ale naprawdę pozytywnie zaskoczyła mnie treść tej książki.

 

Przede wszystkim jest to historia o dwóch chłopakach: Dylanie, który stara się pogodzić naukę w liceum z pracą w lokalu swojej cioci (która ledwo radzi sobie finansowo) oraz o Theo, który zmaga się z różnymi rodzinnymi aferami i jest niezwykle bogaty, nigdy też nie musiał przejmować się brakiem pieniędzy. Pochodzą oni z bardzo różnorodnych rodzin i zakochują się w sobie pomimo przeciwności losu. Oprócz wątku miłosnego możemy dowiedzieć się z tej książki masy informacji na temat chińskiej… kuchni na przykład tej, że Xiao long bao to pierożki, w których środku znajduję się zupa… Długo zastanawiałam się w jaki sposób zamyka się ją w środku i na moje szczęście informacja znalazła się w książce.

 

Jedną z ciekawszych chińskich tradycji, które poznałam z tej lektury jest to, że w niektórych chińskich kulturach, podczas zawierania związku małżeńskiego, ceremonia picia herbaty jest ważniejsza od przyjęcia weselnego, czyli wszystkiego co my w Polsce postrzegamy za najlepsze, mianowicie: tańca, tortu, zabaw itp. Wszystko to składa się na naprawdę dobrą młodzieżówkę.

 

,,Fake dates and moon cakes” idealnie wpisze się w zastój czytelniczy, ponieważ czyta się tę książkę niezwykle szybko i równie niezwykle przyjemnie. Dziękuję Wydawnictwu Literackiemu za przesłanie mi jej, i życzę miłej lektury.

Powiązane artykuły

Kultura

Frida najlepsza

Monodram „Frida. Kolekcjonerka z Westendu”  na podstawie tekstu felietonistki Szczecinera  Anny Ołów-Wachowicz...

Kultura

O czym nie powiedział Piotr Krzystek – recenzja Szczecinera

Czego spodziewać się  po książce urzędującego prezydenta miasta? Pierwsza myśl – będzie...

KulturaPolityka

Political non-fiction. Piotr Krzystek, prezydent Szczecina wydał książkę

„Wszystko o czym nie powiedziałem” to zapis rozmów Dariusza Staniewskiego, szczecińskiego dziennikarza...

KulturaRozmowy

Kamil Żongler… bawi, raduje, wzrusza: „Trafiając do najmłodszych, trafimy też do najstarszych”

Kamil Malecki, bardziej znany jako Kamil Żongler – nie sposób zliczyć ilości...