Home Aktualności ZWiK apeluje. Posłuchaj, bo o kłopoty bardzo łatwo
Aktualności

ZWiK apeluje. Posłuchaj, bo o kłopoty bardzo łatwo

282

– Powoli rozpoczyna się sezon na „Nie ruszaj to na Święta”, który często kończy się festiwalem „Zepsuło się, trzeba wyrzucić” – usmiecha się Hanna Pieczyńska ze szczecińskiego ZWiK-u. I jak wskazuje: taka świąteczna sytuacja daje zestawienie dwóch niebezpiecznych zjawisk. Z jednej strony kupujemy i gotujemy za dużo, nadwyrężając portfel, by później nadmiar trafił do toalety, obciążając sieć kanalizacyjną. Wtedy o kłopoty bardzo łatwo. Przypominamy, że nadwyżką potraw warto podzielić się z innymi, na przykład przekazując do Jadłodzielni. Wyrzucanie sałatek czy wylewanie zupy do toalety to najgorsze rozwiązanie.

 

Święta to czas, w którym mamy chwilę dla siebie i bliskich. Najbliższe dni spędzimy najpierw w kuchni, a następnie przy stole kosztując przygotowanych wcześniej pyszności. Dni przed Wielkanocą to moment, żeby przypomnieć o tym, że nie wszyscy będą świętować. Służby miejskie, między innymi ZWiK, muszą prowadzić swoje działania całą dobę, niezależnie od okoliczności.

– Numer alarmowy 994 działa zawsze, a w czasie dni ustawowo wolnych od pracy na straży, nawet w święta, pozostaje kilkudziesięciu pracowników ZWiK. Dyspozytor dostępny jest zawsze i odbiera telefony także w Wielkanoc. Przyjmuje zgłoszenia, służy radą, odpowiada na wiele pytań często nie związanych z pracą ZWiK. W przypadku wystąpienia awarii wysyła na miejsce pracowników pogotowia. Jeśli w mieście są problemy z wodą czy siecią kanalizacyjną lub pojawia się wyciek nie można czekać na koniec świąt. Reakcja musi być natychmiastowa – informuje Hanna Pieczyńska, rzeczniczka prasowa Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinie.

Z kolei dyspozytor, Przemysław Bartoń mówi, że:

– Mieszkańcy dzwonią do nas z różnymi problemami. Musimy wykazać się czujnością i efektywnością. Robimy gradację ważności i rozdysponowujemy osoby z poszczególnych działów, a niejednokrotnie doradzamy dzwoniącemu, jeśli problem nie dotyczy ZWiK-u. Nie zostawiamy nikogo bez pomocy niezależnie od dnia tygodnia czy godziny. Święta wolelibyśmy być oczywiście z rodzinami, ale wiemy jaką ważną rolę pełnimy. Jesteśmy zawsze dla mieszkańców.

Awarie pojawiają się każdego dnia, ale rolą pracowników ZWiK jest usuwanie ich szybko i w sposób jak najmniej uciążliwy dla mieszkańców. Sytuacje losowe to jedno, ale zdarza się, że to Szczecinianie są sprawcami własnych problemów.

– W okresie świąt mamy więcej zgłoszeń dotyczących niedrożnych kanalizacji. Jest to związane ze świątecznym gotowaniem. Do toalet wrzucamy resztki jedzenia i inne rzeczy, które nie powinny tam trafić. Pamiętajmy, że działając w ten sposób narażamy się nie tylko na awarię czy zatkanie naszej sieci kanalizacyjnej, ale także dokarmiamy szczury – tłumaczy Ewelina Piotrowicz Wrona, kierownik Centralnej Dyspozytorni.

Żeby mieszkańcy naszego miasta czuli się bezpiecznie i nie musieli się martwić o ciągłe dostawy wody czy odprowadzenie ścieków także w dni wolne od pracy swoje dyżury mają pracownicy Oczyszczalni Ścieków i Zakładów Produkcji Wody. Zasiadając przy świątecznym stole pomyślmy ciepło o osobach, które w tych dniach mają służbę i działają na rzecz mieszkańców. Pracowników ZWiK w większości przypadków nie widać, ale ich praca jest niezwykle ważna.

 

TOALETA TO NIE ŚMIETNIK

 Nie wiesz co zrobić z nadmiarem jedzenia? Podziel się z innymi! Więcej informacji na www.jadlodzielniaszczecin.pl.  Z pewnością nie wyrzucaj potraw do toalety!

 Poza jedzeniem, do toalety nie wrzucamy także poniższych rzeczy: 

  • waty, podpasek, włosów, nawilżanych chusteczek, patyczków do czyszczenia uszu, pieluch, tamponów, części garderoby, w tym rajstop, szmat, bandaży, pieluch – materiały higieniczne wykonane są z tworzyw, które nie rozpuszczają się w wodzie, pęcznieją i nie ulegają rozdrobnieniu. W efekcie prowadzą do zatkania odpływu toalety, pionów kanalizacyjnych oraz poważnie zakłócają procesy technologiczne oczyszczania ścieków.
  • materiałów nierozpuszczalnych w wodzie tj. ręczników papierowych, gazet, niedopałków papierosów,
  • igieł – które stanowią źródło niebezpieczeństwa dla pracowników sieci kanalizacyjnej,su
  • bstancji chemicznych tj. kwasów i zasad, farb, lakierów, impregnatów, środków ochrony roślin oraz lekarstw, gdyż mogą być one niebezpieczne dla mikroorganizmów odpowiadających za oczyszczanie ścieków w oczyszczalni,
  • gruzu, zaprawy cementowej i innych materiałów budowlanych,
  • tłuszczów, zużytych olejów (w tym silnikowych), które oblepiając ściany przewodów stopniowo zmniejszają ich średnicę, prowadząc do zatorów,
  • substancji palnych i wybuchowych, a w szczególności benzyn, nafty, oleju opałowego, karbidu,
  • ścieków zawierających chorobotwórcze drobnoustroje pochodzące ze szpitali, stacji krwiodawstwa oraz zakładów leczniczych dla zwierząt,
  • resztek jedzenia, obierek, kości – w sieci przyciągają szczury – a te przenoszą choroby oraz powodują szkody w infrastrukturze,
  • toreb foliowych, opakowań po kostkach WC – mogą w znacznym stopniu mogą ograniczyć przepustowość i wydajność sieci, fusów po kawie i herbacie, tłuszczy i olejów – pod wpływem zimnej wody tężeją w rurach i zmniejszają ich średnicę. Odkładają się na przewodach kanalizacji sanitarnej oraz łączą się z innymi nieczystościami, tworząc nieprzepuszczalną bryłę.

 

A JEŚLI JEDNAK SIĘ ZATKA?

 Wtedy wesoło i świątecznie już nie jest…Jeśli mechaniczne usunięcie za pomocą odtykacza czy spirali kanalizacyjnej nie pomoże można  skorzystać z dostępnych na rynku środków chemicznych, które mają rozpuścić zator. Są też domowe sposoby, ale one działają bardziej na odpływy niż same toalety. Spróbować jednak nie zaszkodzi  – Soda oczyszczona i ocet – do odpływu wsyp szklankę sody oczyszczonej i zalej szklanką octu. Przykryj odpływ i zostaw na 30 minut. Następnie zalej odpływ wrzątkiem lub sól i woda – do odpływu wsyp wcześniej wymieszaną i podgrzaną mieszankę składającą się z połowy szklanki soli i czterech szklanek wody.

Jeśli problem jest po stronie miejskiej infrastruktury do pokonywania zatorów wykorzystywane są samochody specjalistyczne. Nowoczesne pojazdy są wyposażone w urządzenia do odsysania nieczystości z kanalizacji oraz umożliwiające wysokociśnieniowe czyszczenie i udrażnianie sieci. W ciągu minuty pompa tłocząca będąca częścią zestawu może podać nawet 200 l wody pod wysokim ciśnieniem. Integralną częścią zestawu jest zbiornik, w którym znajduje się hydraulicznie przesuwana gródź, dzięki której istnieje możliwość podziału cysterny na część z czystą wodą oraz ścieki.

 We flocie szczecińskiego ZWiK jest 15 różnych pojazdów do czyszczenia i udrażniania sieci kanalizacyjnych.

Powiązane artykuły

AktualnościSport

Niespodzianka w Szczecinie – Mistrzynie Polski przegrały

Mistrzynie Polski, niespodziewanie przegrały na własnym boisku z UKS SMS Łódź 0:1....

AktualnościSport

Dwa razy prowadzili, ale nie wygrali. Szkoda tego meczu

Wyjazdowy mecz Świtu z Olimpią Grudziądz dostarczył kibicom wielu emocji, szczecinianie świetnie...

AktualnościHistoriaKultura

Tereny Gryfii na malarskim pejzażu. Autora przedwojennego działa nie znamy do dziś

Nie udało się ustalić, kto jest autorem tego obrazu. Wiemy natomiast, że...

AktualnościBiznes i inwestycje

Odkryj park i pomóż zaplanować go na nowo

Niedzielny spacer dendrologiczny po parku Żeromskiego to okazja, aby poznać najciekawsze rosnące...