Dzisiaj na stronie Sołectwa Ryszewko pojawiła się informacja o zgłoszeniach, dotyczących pojawienia się wilka. Osobnik przemieszczał się w okolicy domostw i gospodarstw. Nadleśnictwo uspokaja – młode wilki wędrują i szukając swojego miejsca, ale nie należy się tym martwić.
Na zdjęciu udostępnionym na stronie w mediach społecznościowych przez Sołectwo Ryszewko (powiat pyrzycki) można zobaczyć pojedynczego osobnika, który pojawił się niebezpiecznie blisko zabudowań. Wilki pojawiają się w tej okolicy co jakiś czas. Nadleśnictwo Gryfino wskazuje, że należy zachować ostrożność, ale nie należy się tym martwić. To normalne, że wilki czasami wędrują blisko domostw. Najczęściej boją się człowieka i same uciekają.
– Wilków na terenie Nadleśnictwa Gryfino od kilku lat jest coraz więcej. Praktycznie pojawiają się na całym obszarze, a kilka watah nachodzi na siebie – mówi Marcin Dziubak, zastępca rzecznika Nadleśnictwa Gryfino. – Wilki migrują w naszym regionie na północny-wschód i południowy-zachód. To, że pojawiają się przy domostwach, nas nie dziwi. Wilki są po prostu ciekawskie, ale potrafią zrobić szkody w gospodarstwie np. kiedy zwierzyna jest niezabezpieczona. Nie należy się jednak martwić, że wilki podchodzą w pobliże domów i trzeba to tolerować. Wilki najczęściej się człowieka boją i uciekają.
Pojawienie się wilka w Ryszewku zupełnie nie jest podobne do wydarzeń, jakie miały miejsce niedawno w Międzyzdrojach. Tam wilk długo przebywał wśród ludzi i był przez nich dokarmiany. Skąd zatem biorą się pojedyncze osobniki w pobliżu domostw na terenach wokół Szczecina?
– Na naszym terenie występują trzy watahy. W obecnym okresie pilnują już swojego terytorium. Gdy następuje okres rozrodczy, a jest to w okolicach stycznia i lutego lub później w zależności od warunków pogodowych, samiec i samica alfa obchodzą swój teren. Dlatego zdarza się, że są widziane pojedynczo. Teraz możemy natomiast mówić o młodych wilkach, które odłączają się od stada, wędrują i szukają swojego miejsca.
Pomimo że zagrożenie ze strony wilków jest znikome, to stykając się z tymi zwierzętami, należy zachować ostrożność. Zazwyczaj są płochliwe i unikają kontaktu z ludźmi. Potrafią jednak czasem zachowywać się w sposób trudny do przewidzenia – szczególnie gdy napotkane osobniki są chore, ranne lub drażnione. Najbardziej niepożądanym zjawiskiem jest świadome lub nieświadome dokarmianie wilków i doprowadzanie do sytuacji, w której zwierzę zaczyna postrzegać człowieka, jako tego, który dostarcza pokarm.
– Nigdy nie dokarmiaj wilków, nawet jeśli zwierzęta wyglądają na wychudzone i wymagające pomocy – informuje Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. – Jeśli mieszkasz w pobliżu lasu, przetrzymuj odpadki spożywcze w szczelnych pojemnikach z pokrywami. Resztki żywności pozostawione na kompoście poza ogrodzeniem posesji, w szczególności kawałki mięsa i wędlin mogą zwabiać wilki. Zainstalowanie oświetlenia z czujnikami ruchu w pobliżu miejsc składowania odpadów kuchennych może pomóc w odstraszaniu wilków.
Turyści i osoby przebywające w lasach powinny zaś pamiętać o zabieraniu żywności ze sobą i niepozostawianiu jej np. w koszach na parkingach leśnych.