Został niepełnosprawny, bo sam chciał ustrzec innych przed tragedią. Cztery lata temu pijany kierowca prawie zabił Jakuba Znojka. Młody chłopak chciał powstrzymać chwiejącego się na nogach mężczyznę, żeby nie wsiadał za kierownicę. Ten go staranował. Choć lekarze nie dawali mu wielkich szans – Kuba walczy. Walczy też jego rodzina i przyjaciele, którzy od kilku lat organizują akcje charytatywne, żeby uzbierać pieniądze na rehabilitację, a ta kosztuje. Dlatego już wkrótce każdy będzie miał szansę pomóc wrócić Kubie do normalności.
O Jakubie Znojku mówiła cała Polska, mówi się o nim „szczeciński bohater” – bo na takie miano zasługuje. Nie bał się podejść do pijanego kierowcy, chciał zabrać mu kluczyki od samochodu i nie pozwolić, aby tamten wsiadł za kółko i kogoś na drodze zabił.
– 24 grudnia, w wieczór wigilijny Kuba wracając ze swoją dziewczyną z kolacji, na stacji paliw w Mierzynie zauważył idącego, pijanego mężczyznę, która wsiada do auta. Kuba podbiegł, chciał wyciągnąć kluczyki, bo silnik był już odpalony. Mężczyzna ruszył, przejechał raz po Kubie i później cofając drugi raz go staranował. Kuba przez dwa tygodnie był w stanie śmierci klinicznej, potem przez kilka miesięcy nawet nie ruszał palcami rąk czy nóg. Dlatego od 3 lat i 8 miesięcy organizujemy zbiórki i koncerty dla Kuby – mówi Zenon Wrzesiński, współorganizator akcji.
Odwaga kosztowała zdrowie i sprawność Jakuba. I kosztuje do dziś . Miesięcznie na rehabilitację, leczenie, fizjoterapeutę, logopedę czy psychiatrę potrzeba około 20 tysięcy złotych.
Pomóc może każdy. Już 16 listopada w hotelu Dobosz w Policach koncert charytatywny dla Jakuba Znojka. Wystąpią: Chór Uniwersytetu Szczecińskiego, Zespół Pieśni i Tańca Pomorza Zachodniego PUM i saksofonista Przemek Czaplicki.
– Mamy prawie 100 voucher’ów wśród nich rejs żaglowcem dla czterech osób, ale też będzie można wylicytować np. siekierę do rąbania drzewa, jaja prosto od kury czy regionalne miody. Wojewoda zachodniopomorski przekaże nam polską konstytucję podpisaną przez marszałka sejmu. Kuba miał normlane życie, był studentem. Reagując na pijanego kierowcę sam sobie skomplikował życie, ale być może uratował je komuś innemu, dlatego my dziś chcemy pomóc jemu – dodaje Zenon Wrzesiński.
Koncert rozpocznie się o godzinie 16.30. Będą występy, licytacje i dużo innych możliwości, aby wesprzeć Kubę i pomóc bohaterowi wrócić do normalności.