Home Aktualności Sprawa Geblewicza została umorzona
AktualnościPolityka

Sprawa Geblewicza została umorzona

167

Prokurator Okręgowy w Szczecinie w dniu 29 sierpnia 2024 r. podjęła decyzję o umorzeniu śledztwa prowadzonego przeciwko Olgierdowi G., podejrzanemu o sprowadzenie, w dniu 13 maja 2021 r. na drodze S3 w okolicach miejscowości Goleniów w kierunku południowym, bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, kiedy to poruszając się samochodem osobowym marki Skoda, zajechał drogę ciągnikowi siodłowemu marki DAF, jednocześnie rozpoczynając nieuzasadniony manewr hamowania, doprowadzając do kolizji z tym pojazdem, a następnie zatrzymując się na prawym pasie ruchu, zablokował ruch na prawym pasie drogi ekspresowej, wobec braku znamion czynu zabronionego.

W toku przeprowadzonego śledztwa wykonano cały szereg czynności procesowych pozwalających na rekonstrukcję przebiegu zdarzenia. Zebrane informacje pozwoliły na powołanie biegłych z Wydziału Transportu i Inżynierii Lotniczej, Katedry Transportu Drogowego Politechniki Śląskiej w  Katowicach, biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego przy Sądzie Okręgowym w Zamościu oraz zespołu biegłych z Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. dra Jana Sehna – Pracownia Badania Wypadków Drogowych w Poznaniu.

Zachowanie kierującego samochodem Skoda w szczególności analizowano pod kątem wypełnienia znamion przestępstwa sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, tj. art. 174§1 kk.

Mając na uwadze wszystkie opinie biegłych uzyskane w toku śledztwa w powiązaniu z całokształtem przeprowadzonych dowodów uznano, że zachowanie polegające na zajechaniu drogi kierowcy pojazdu DAF, stworzyło jedynie sytuację realnego zagrożenia zderzenia dwóch pojazdów, co zresztą nastąpiło. Zachowanie kierującego samochodem Skoda, w powiązaniu z konkretną sytuacja drogową, nie stworzyło bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym.

Wskazany przepis kodeksu karnego określa typ przestępstwa skutkowego charakteryzującego się „konkretnym narażeniem” dobra prawnego na niebezpieczeństwo nie zaś „abstrakcyjnym narażeniem” tego dobra na niebezpieczeństwo. Okoliczność ta ma zasadnicze znaczenie o tyle, że nie sposób przypisać danemu sprawcy popełnienie przestępstwa z art. 174 § 1 k.k., o ile nie zostanie wykazane, iż sprowadzone przez niego „niebezpieczeństwo” miało charakter „konkretny”, a nie jest wystarczającym wykazanie, że owo „niebezpieczeństwo” było wyłącznie „potencjalne”.

Należy również wskazać, że kolejne zachowania podejrzanego po kolizji, a mianowicie zatrzymanie pojazdu na prawym pasie i jego opuszczeniu i poruszaniu się jezdnią po jej prawym pasie, było zagrożeniem jedynie potencjalnym, albowiem kierowcy kolejnych pojazdów jadących za samochodami Skoda i DAF, jak i lewym pasem ruchu nie wykonywali żadnych manewrów obronnych w tym czasie, ani nie byli  zmuszeni do ich wykonania.

Sytuacja drogowa, która stworzona została określonym, bezprawnym zachowaniem podejrzanego, nie spowodowała takiej skali zagrożenia dla życia lub zdrowia wielu osób albo mienia w wielkich rozmiarach, że  przybrałaby ona rzeczywiście postać bezpośredniego, konkretnego niebezpieczeństwa zaistnienia katastrofy w ruchu lądowym.

Należy podkreślić, że w sprawach o czyn z art. 174§1 kk należy jednoznacznie ustalić, że  w  sytuacji będącej skutkiem czynu sprawcy, sprowadzone zagrożenie wystąpiło już w  takiej skali, że niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób oraz mienia w wielkich rozmiarach mogło się ziścić bez żadnych dalszych, bezprawnych zachowań danego sprawcy i bez konieczności pojawienia się jakichkolwiek nowych czynników „dynamizujących”. Na powyższe okoliczności, istotne dla oceny prawnokarnej zachowania sprawcy w kontekście treści art. 174 § 1 k.k., wskazuje obowiązujące orzecznictwo Sądu Najwyższego.

Zatem niebezpieczeństwo katastrofy w  ruchu m.in. lądowym musi być obiektywne i konkretne, tzn. katastrofa musi być nie tylko realna, ale nieomal nieunikniona, co w niniejszej sprawie nie wystąpiło.

Negatywna przesłanka procesowa w postaci braku znamion czynu zabronionego oznacza, że postępowanie karne musi zostać umorzone, jeśli czyn, który jest przedmiotem postępowania, nie spełnia kryteriów określonych w przepisach prawa jako czyn zabroniony. Innymi słowy, jeśli działanie lub zaniechanie nie jest uznawane przez prawo za przestępstwo, nie można prowadzić postępowania karnego w tej sprawie.

Ponad wszelką wątpliwość ustalono natomiast, że kierujący samochodem Skoda Olgierd G. wypełnił znamiona wykroczenia z art. 86 § 1 kodeksu wykroczeń – spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu lądowym.

Postanowienie o umorzeniu śledztwa nie jest prawomocne.

Decyzja prokuratury może budzić ogromne wątpliwości, w podobnych sytuacjach prokuratura wobec kierowców była mniej wyrozumiała.

Drogowy szeryf stanie przed sądem. Grozi mu nawet 8 lat więzienia

Powiązane artykuły

AktualnościSport

Pogrom. Takiego wyniku nikt się nie spodziewał

Na wyjeździe jeszcze nigdy z nimi nie wygrali, dziś wychodząc na boisko,...

AktualnościHistoria

Odnowili głaz upamiętniający słynnego poetę

„Odnowiliśmy głaz upamiętniający Friedricha Schillera, ustawiony w 1905 roku, w setną rocznicę...

Aktualności

Żołnierze ze szczecińskiej „Dwunastki” strzelają nad morzem

Żołnierze ze szczecińskiej „Dwunastki” regularnie zamieniają jednostkę na koszary i poligony nie...

Aktualności

Tak źle, jak jest teraz, nie było nawet w 1946 roku

Szczecin, podobnie jak cała Polska, starzeje się  i dramatycznie wyludnia – tak...