Henryk Sawka, znany w całej Polsce satyryk, znany jest z ostrego języka. Niedawno inaugurację miała wystawa w Morskim Centrum Nauki, można tam oglądać prace całej rodziny artystów. Tymczasem na zrewitalizowanej Alei Wojska Polskiego, tuż przy galerii Sawków, doszło do aktu wandalizmu.
Przewrócone zostały stojaki z pracami satyryka.
– Akt wandalizmu zostanie zgłoszony na policję – mówi Celina Wołosz, rzecznik prasowy Żeglugi Szczecińskiej. – Mamy nadzieję, że uda się ukarać winowajców, bo koszt naprawy wystawy szacujemy na kilkanaście tysięcy złotych. Takie zachowanie jest nieakceptowalne. Wystawa, która miała cieszyć oko, została zniszczona, bo ktoś urządził sobie z tego śmieszną, w jego mniemaniu zabawę. Jedyną dobrą wiadomością w całym zajściu jest tylko to, że nikt nie ucierpiał, bo gdyby taki stojak upadł na kogoś, mogłoby dojść do tragedii – tłumaczy.
Prawdopodobnie zabezpieczony zostanie monitoring z pobliskich kamer, nie wykluczone, że uda się ustalić sprawców. Pierwsze komentarze po zajściu mówią, że dewastacja to element brudnej kampanii wyborczej.