Rail Baltica to linia kolejowa, która ma połączyć Warszawę, Kowno, Rygę, Tallin i Helsinki. Bolesne dla mieszkańców Pomorza Zachodniego jest to, że szybciej można będzie dojechać z Warszawy do stolicy Łotwy niż do polskiego Szczecina.
Projekt zakłada, że infrastruktura kolei dużych prędkości połączy Polskę z krajami bałtyckimi do 2030 roku.
– Wdrożenie projektu Rail Baltica zapewni szybkie i bezpieczne połączenie kolejowe w Europie, w tym w krajach bałtyckich – podkreślił w rozmowie z PAP Marius Narmontas, przedstawiciel spółki RB Rail, która odpowiada za realizację projektu. – Uruchomienie połączenia znacząco skróci czas podróży między miastami w regionie. Szacowany czas przejazdu między Warszawą a Rygą to pięć godzin – dodaje.
Dziś, pomimo inwestycji na linii kolejowej nr 351 Szczecin Główny-Poznań Główny, będącej fragmentem międzynarodowej magistrali E 59, najszybszy możliwy przejazd pomiędzy Szczecinem a stolicą Polski trwa blisko 6 godzin.
Wraz z nadejściem 2024 roku w krajach bałtyckich rozpoczynają się roboty budowlane na dużą skalę. W przypadku Łotwy prace będą trwały w co najmniej pięciu miejscach. W Litwie, na odcinku od Kowna w kierunku granicy litewsko-łotewskiej, trwają już zaawansowane prace. Na rzece Wilii powstaje najdłuższy most kolejowy w krajach bałtyckich, który będzie częścią Rail Baltica – według dostępnych danych, konstrukcja ta będzie miała prawie 1510 metrów długości.
Przejazd ze Szczecina do Rygi potrwa około 11 godzin, nie licząc czasu potrzebną na przesiadkę w Warszawie.