Trzech zapalonych kajakarzy wyruszyło dziś rano z Poznania w 500 kilometrową trasę Wartą w kierunku morza. Niedługo dotrą do Szczecina. Celem ich wyprawy jest zwrócenie uwagi na problem samotności wśród seniorów i zebranie funduszy na zorganizowanie jednodniowych wyjazdów wakacyjnych dla podopiecznych Stowarzyszenia mali bracia Ubogich.
Kajakarze podkreślają, że obecnie wszyscy są zabiegani, wydaje się, że troszczymy się o bliskich i dbamy o seniorów. W rzeczywistości poświęca się starszym ludziom mało czasu, a ta wyprawa ma być przypomnieniem o tym, co ważne.
– Wszystko dookoła przyśpiesza i nawet jeśli nam się zdaje, że utrzymujemy kontakt z rodziną, to i tak dla nich czas płynie inaczej, niż dla nas. Ze swojego doświadczenia wiem, że ze starszą częścią mojej rodziny wydaje mi się, że jestem w częstym kontakcie, ale czasami jak sprawdzam kiedy ostatnio dzwoniłem, to to jest na przykład miesiąc temu. I z mojej perspektywy to była chwila, natomiast ten czas płynie zupełnie inaczej – mówi na antenie Radia Poznań Leszek Tasiemski, uczestnik wyprawy.
Kajakarze płyną obecnie Wartą w stronę Kostrzyna nad Odrą, tam wpłyną na Odrę i ruszą w stronę Szczecina. Po wizycie w naszym mieście ruszą przez Zalew Szczeciński do rzeki Dziwnej, na Bałtyk chcą wpłynąć w Dziwnowie.