Dron Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska dokonał niesamowitego odkrycia. Na gorącym uczynku przyłapał ekipę trudniącą się demontażem barek nad Odrą.
Według WIOŚ, nielegalny proceder był prowadzony w rejonie ulicy Tama Pomorzańska – barki były cięte na złom nad brzegiem kanału, w bezpośrednim sąsiedztwie rzeki. Z pociętych materiałów do gleby i wody mogły dostać się szkodliwe dla nich farby, zawierające m.in. związki miedzi i cyny, co stanowiło zagrożenie dla środowiska.
Jak informuje Radio Szczecin, taka działalność była prowadzona przez tego samego przedsiębiorcę już w I połowie 2023 roku. Wówczas WIOŚ dwukrotnie złożył zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa w postaci nielegalnego cięcia barek przy Tamie Pomorzańskiej. Pod koniec listopada śledczy postanowili umorzyć sprawę, nie dopatrując się znamion czynu zabronionego, jednak Inspektorat nie zamierza dawać za wygraną – w grudniu złożył do Sądu Rejonowego Szczecin-Prawobrzeże zażalenie na umorzenie postępowania.
Jak zaznacza Inspektorat, przedsiębiorcy grożą kary administracyjne w wysokości do miliona złotych za każdą barkę.