„Niech będzie to dla państwa rozśpiewanie przed Wigilią” – tak do wspólnego kolędowania zachęciła zgromadzonych gości kierowniczka Zespołu Pieśni i Tańca Pomorza Zachodniego PUM, dr Anna Knyszyńska. Podczas koncertu, który odbył się dzisiaj w Rektoracie PUM, można było usłyszeć mniej i bardziej znane kolędy i pastorałki, przygotowane przez jedyny w Szczecinie uniwersytecki zespół folklorystyczny. Grupa przygotowuje zupełnie nowy program artystyczny, który będzie można zobaczyć w 2024 r.
Świąteczny koncert Zespołu Pieśni i Tańca PZ PUM odbył się dzisiaj o godz. 14:30. Zgromadzeni widzowie usłyszeli wykonania popularnych kolęd, ale także mniej znanych, góralskich pastorałek – utworów o niezwykłym charakterze, przepełnionych radością z narodzin Jezusa. Tych jedynych w swoim rodzaju wrażeń doświadczyć można było w auli Rektoratu Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego przy ul. Rybackiej 1.
Nie była to jedyna atrakcja podczas tego wydarzenia, bowiem w koncercie udział wziął także Dziecięcy Chór Politechniki Szczecińskiej Don-Diri-Don. Chór zaprezentował repertuar kolęd i świąteczny pieśni z różnych państw. Było to swoiste połączenie dwóch światów, które spotkały się w ramach magicznej, świątecznej atmosfery.
– Dziękujemy wszystkim za liczne przybycie na nasz koncert kolęd. Natomiast z naszej strony najważniejsze są podziękowania dla osób, które nas wspierają, dzięki którym nasza działalność jest możliwa: Panu Rektorowi PUM prof. dr hab. Bogusławowi Machalińskiemu, Panu Przewodniczącemu Rady Uczelni Mecenasowi Andrzejowi Lubienieckiemu, Panu Prorektorowi do spraw szpitali klinicznych prof. dr hab. Leszkowi Domańskiemu oraz założycielce zespołu, Pani Dziekan Wydziału Nauk o Zdrowiu prof. dr hab. Beacie Karakiewicz – czytamy na stronie ZPiT PZ PUM na Facebooku. – Dziękujemy za pomoc i Państwa obecność na koncercie! Co by się Wam dazyło, hej!
ZPiT PUM w tym roku ciężko pracuje nad nowymi układami tanecznymi z regionu Beskidu Żywieckiego oraz Łowicza. 2024 będzie rokiem zupełnie nowego programu artystycznego, którego szczecińskie sceny jeszcze nie widziały.
– Jesteśmy w stałym kontakcie z organizatorami Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ciężko pracujemy, żeby móc wystąpić podczas 32. finału WOŚP 28 stycznia 2024 r. – mówi dr Anna Knyszyńska, kierowniczka ZPiT PZ PUM – Mam nadzieję, że szczegóły przekażemy już niebawem.