Trefl Sopot zajął drugie miejsce w tabeli po rudzie zasadniczej. King był dopiero czwarty – dlatego rywalizacja w finale zacznie się od meczów w Sopocie. W tym sezonie obie drużyny grały ze sobą trzykrotnie, bilans jest korzystny dla Wilków, ale trudno to przełoży na grę w finale.
To właśnie para King-Trefl zaserwowała fanom basketu rozruch sezonu koszykarskiego w Polsce. Obie drużyny zmierzyły się w potyczce o Superpuchar Polski. Lepsi byli zawodnicy Kinga, choć pokonali rywali z Trefla Sopot tylko dwoma punktami. Bohaterem tego pojedynku był Avery Woodson – jego rzut w ostatniej akcji meczu zapewnił Kingowi zwycięstwo 92:90!
W sezonie zasadniczym do meczu pomiędzy Wilkami a Treflem doszło w styczniu i kwietniu. King na własnym parkiecie przegrał z 79:84, a w ostatniej kolejce rundy zasadniczej King pokonał w Sopocie gospodarzy 98:92.
Ciekawie zapowiada się bezpośrednia rywalizacja pomiędzy Andrzejem Mazurczakiem a Jakubem Schenkiem. Ten pierwszy niedawno odbierał nagrodę dla najlepszego Polaka w rozgrywkach ligowych. Z kolei Jakub Schenk był niegdyś zawodnikiem Wilków, dziś gra w Treflu i niewątpliwie w rywalizacji ze szczecinianami ma coś do udowodnienia.
Pierwszy finałowy mecz rozegrany zostanie 31 maja w Sopocie, kolejny 2 czerwca również w Sopocie. Potem rywalizacja przeniesie się do Szczecina, kolejna dwa pojedynki rozegrane zostaną 5 i 7 czerwca. Następne, ewentualne mecze zaplanowane są na 10 czerwca (Sopot), 13 czerwca (Szczecin) i 16 czerwca (Sopot). Tytuł Mistrza Polski przypadnie tej drużynie, która odniesie cztery zwycięstwa.