Podróżował pomiędzy Świnoujściem a Warszawą i chciał coś zjeść. Wagonu restauracyjnego nie było, ale pojawiła się bezcenna rada konduktora. Zbigniew Hołdys, muzyk, grafik i felietonista na swoim profilu FB pokazał kolejowy absurd Szczecina.
Polskie Koleje Państwowe zapowiadają przebudowę dworca w Szczecinie Dąbiu. I dobrze, od dawna ten obiekt czeka na zmianę swojej estetyki i funkcjonalności. Zamiast szaletów będzie wiata rowerowa, zupełnie nowa poczekalnia, toalety, kasy i piekarnia. Ale to nie rozwiąże problemów, z jakimi borykają się przewoźnicy na trasach dalekobieżnych.
Zbigniew Hołdys, znany polski artysta, tak opisuje swoją przygodę w na trasie Świnoujście-Warszawa… z mocnym, szczecińskim elementem.
Pociąg ze Świnoujścia do Warszawy jedzie 9h (od 7 rano) i nie ma w nim ani restauracyjnego, ani bufetu. Sugestia konduktora: można wysiąść Szczecinie Dąbiu, na dworcu coś zjeść, pociąg w tym czasie pojedzie do Szczecina Gł., po godzinie znowu wyląduje w Dąbiu, bo jedzie jakoś naokoło i wtedy można znowu do niego wsiąść.
Bezcenna rada konduktora wywołała sporo dyskusji u internautów, którzy kpią z państwowego przewoźnika:
Z Kolonii do Paryża- 3 godz. Wagon restauracyjny, WiFi, ładowarki do telefonów. Ale to tylko zgniły, zdeprawowany Zachód.
—
Bareja wiecznie żywy! Chciałoby się rzec:)
—
Ale CPK wybudują i będzie super.
—
Często podróżuję pociągiem, zawsze zabieram kanapki, kawę w termosie i litr wody oraz różne przekąski, bakalie, snickersa. Wszystko się mieści w niewielkim plecaku. No, ale ja z Poznania jestem.
—
Słuszną linie ma nasza władza (i pkp)
—
Skąd ja to znam. Kiedyś wylądowałem w Poznaniu, po 3 godzinach lotu zdążyłem tylko dojechać na dworzec GL w Poznaniu i wsiąść do pociągu INTERCITY do Katowic. Upał był jak przez ostatnie dni. W głowie miałem, że po wejściu do pociągu od razu atakuję Warsa i kupuję butelkę wody i coś do zjedzenia. Pociąg nie miał wagonu Wars. Do Katowic jechał 6,5h i był spóźniony. Konduktor powiedział, że mogę wysiąść w Ostrowie i spróbować coś kupić, bo stoją tam 10min.
—
Hahaha dobre. Pociąg Zakopane Kraków dalej pokonuje 100 km w 4 godziny:):):). Podobno przed wojną robił to szybciej….
—
Raz tak zrobiłem i… zostałem na noc w Szczecinie, bo przeciąg mi …
To tylko niektóre komentarze, które obrazowały zaistniałą sytuację.
Zapytaliśmy w biurze prasowym PKP Intercity o brak wagonu restauracyjnego na tak długiej trasie oraz o to, czy w niedalekiej przyszłości podróżni jadący na trasie Świnoujście-Szczecin-Warszawa i z powrotem mogą liczyć na to, że będą mogli po drodze coś zjeść. Niestety biuro prasowe PKP Intercity do dziś nie udzieliło nam informacji. Pozostaje zatem “złota rada” konduktora.