Poniedziałek, wczesny poranek, ulice miasta jeszcze nie do końca zatłoczone, a na drogach – policyjne patrole gotowe do działania. Funkcjonariusze ruszyli do akcji „Alkohol i Narkotyki”, której celem było jedno: eliminacja kierowców stwarzających zagrożenie dla siebie i innych. Wyniki? Niepokojące.
Podczas działań przebadano niemal 5 500 kierowców. Niestety, pięciu z nich zdecydowało się wsiąść za kółko pod wpływem – trzech po alkoholu, dwóch po narkotykach. To wciąż za wiele, bo za każdym takim przypadkiem może kryć się potencjalna tragedia. Co gorsza, jeden z zatrzymanych miał przy sobie narkotyki przygotowane do palenia – nie tylko więc sam stanowił zagrożenie, ale być może planował rozszerzyć problem na innych.
Nie zabrakło też innych przewinień. Policjanci zatrzymali trzech kierowców bez uprawnień, a jeden z kontrolowanych przekroczył dopuszczalny limit punktów karnych, co kosztowało go utratę prawa jazdy. W trakcie działań udało się także zatrzymać osobę poszukiwaną – jeden dzień, a tyle wykrytych naruszeń.
Akcja pokazała, jak ważne są regularne kontrole i stanowcza reakcja służb na skrajnie nieodpowiedzialne zachowania na drogach. Policja zapowiada kolejne działania – nie ma i nie będzie pobłażania dla tych, którzy lekceważą bezpieczeństwo własne i innych uczestników ruchu.
Funkcjonariusze przypominają – każdy nietrzeźwy kierowca to potencjalny sprawca tragedii. Wsiadając za kierownicę, warto pomyśleć nie tylko o sobie, ale także o innych – o pieszych, rowerzystach, pasażerach.












