Home Kultura Walentynki, Hiszpania i miłość – „Don Kichot” wraca do Opery na Zamku
Kultura

Walentynki, Hiszpania i miłość – „Don Kichot” wraca do Opery na Zamku

145
walentynki, hiszpania i miłość – „don kichot” wraca do opery na zamku
fot. P. Gamdzyk, Opera na Zamku

Ta informacja ucieszy nie tylko miłośników opery, ale również wszystkich zakochanych. Na deski szczecińskiej sceny operowej wraca autorski spektakl baletowy „Don Kichot” w reżyserii i choreografii Anny Hop, który będzie można obejrzeć tylko w piątek 14 lutego i sobotę 15 lutego – za każdym razem o godz. 19:00.

Dla autora oryginalnego libretta Mariusa Petipy słynna powieść Miguela de Cervantesa stała się idealnym punktem wyjścia. Jako właściciel ostrego i precyzyjnego pióra zaadaptował ją tak, że odebrał słynnemu rycerzowi z La Manchy znaczenie i postawił na taneczne popisy.  

– Inscenizacja Opery na Zamku jest jednak autorskim spojrzeniem autorki libretta i choreografii Anny Hop na klejnot Cervantesa i fabułę Petipy, z podążającym za swoimi marzeniami Don Kichotem jako równoważnym z innymi bohaterem, gorącą jak Hiszpania latem, brawurową taneczną wędrówką z dużą dozą dowcipu. Na scenie widzimy postaci z ognistym temperamentem, dynamiczne duety, widowiskowe sceny zbiorowe, ale i inspiracje Gaudim czy Picasso – zaznacza Magdalena Jagiełło-Kmieciak, rzecznik prasowa Opery na Zamku.

Reżyserka i choreografka postanowiła podejść do sprawy bardziej ambitnie od pierwowzoru – znalazła balans pomiędzy zachowaniem kultowych popisowych hitów i pogłębieniem psychologicznym postaci baletu, na tyle na ile jest na to miejsce w muzyce autorstwa Ludwiga Minkusa. 

– Niektóre poboczne wątki są nieco bardziej uwypuklone. Zostawiłam prawie wszystkie postaci, niektóre skumulowałam, na przykład Mercedes i tancerkę uliczną zawarłam w jednej postaci i nazwałam ją Carmen. Inaczej też rozwinęłam niektóre wątki. Ojciec Kitri, znajduje swoją drugą połówkę – Oberżystkę (tej postaci nie było w oryginalnym balecie). Rozwinęłam też postać Cyganki z taboru, która nie zawsze pojawia się w klasycznych odsłonach, a którą Don Kichot ratuje. Amorek u mnie pojawia się w całym balecie, nie tylko w białym akcie. Jest kimś w rodzaju Puka ze „Snu nocy letniej” Shakespeare’a” – przyznaje Anna Hop, która tutaj jest nie tylko reżyserką i choreografką, ale też autorką animacji.

Cały spektakl jest reżyserską i choreograficzną wariacją opowieści o Don Kichocie, w którym doskonale zmierzono się z klasyczną formą. Na doskonały efekt sceniczny przełożyła się znakomita praca z aktorami i tancerzami, a także wyjątkowa wrażliwość artystyczna i umiejętność interpretacji muzyki i fabuły.

Więcej informacji nt. ekipy i obsady znajdą Państwo TUTAJ. Spektakl odbędzie się z audiodeskrypcją dla osób niewidomych i niedowidzących.

Powiązane artykuły

konstelacja ooooo – technoaktywistyczna odyseja w szczecinie
Kultura

Konstelacja ooooo – Technoaktywistyczna Odyseja w Szczecinie

Czy technologia może być narzędziem emancypacji? Jak pozyskać energię z błota, przekształcić...

zderzenia i połączenia: skąpski śledzi kulturę w muzeum sztuki współczesnej
Kultura

Zderzenia i połączenia: Skąpski śledzi kulturę w Muzeum Sztuki Współczesnej

W najbliższy czwartek Muzeum Sztuki Współczesnej zaprasza na wernisaż wystawy „Culturetracking” z...

festiwal sztuk niewidzialnych za nami! młodzi artyści podbili scenę
Kultura

Festiwal Sztuk Niewidzialnych za nami! Młodzi artyści podbili scenę [ZDJĘCIA]

Szczecin po raz kolejny stał się przestrzenią dla młodych artystów, którzy swoją...

teatr klasyki polskiej w szczecinie – „śluby panieńskie” na scenie domu kultury „krzemień”
Kultura

Teatr Klasyki Polskiej w Szczecinie. „Śluby panieńskie” na scenie Domu Kultury „Krzemień”

Już 26 marca miłośnicy teatru w Szczecinie będą mieli wyjątkową okazję zobaczyć...