Od ponad miesiąca rolnicy blokują drogę ekspresową S3 na odcinku od Szczecina do Gorzowa na wysokości węzła Myślibórz. Mimo tego, że od dwóch tygodni protestują tam całodobowo, zmienią formę protestu.
Od dzisiejszego popołudnia protestujący rolnicy odblokują ruch na odcinku Szczecin – Myślibórz w obu kierunkach. Tłumaczą to prośbami policji, mieszkańców Pyrzyc i Lipian, kierowców i Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
– Od jutra, tj. 12.03.2024 r. od godzin popołudniowych zostanie wznowiony ruch pojazdów na odcinku drogi S3: Szczecin–Myślibórz – przekazał wczoraj Roman Waszczyk, rzecznik protestujących rolników. – Pojazdy jadące od strony Szczecina w stronę Gorzowa będą mogły dojechać do węzła Myślibórz i na nim będą musiały zjechać na tzw. „starą Trójkę”, natomiast pojazdy jadące w stronę Szczecina będą mogły wjechać na S3 także już na węźle Myślibórz.
Szczęście w nieszczęściu polega na tym, że odcinek od Myśliborza do Gorzowa Wielkopolskiego dalej pozostanie zablokowany. Jednak takie ustępstwo może ucieszyć zarówno mieszkańców okolicznych miejscowości, jak i kierowców.
– Liczymy, że ta modyfikacja pozwoli odetchnąć kierowcom i mieszkańcom, a rolnikom pozwoli na jeszcze skuteczniejszą walkę o spełnienie swoich postulatów – powiedział Waszczyk. – Jednocześnie wszyscy doskonale zdają sobie sprawę, że te protesty to ostatnia deska ratunku dla ich gospodarstw, ale także dla całego polskiego rolnictwa i wszystkich firm współpracujących z rolnikami. Po ostatnim spotkaniu z premierem rolnicy stwierdzili, że z dużym prawdopodobieństwem protest będzie trwał jeszcze długo.
