Home Aktualności Psiolubni poszukiwani! Włodziu i inne czworonogi czekają na dobrą duszyczkę, która zabierze je na spacer
AktualnościEkologia i zdrowieLifestyle

Psiolubni poszukiwani! Włodziu i inne czworonogi czekają na dobrą duszyczkę, która zabierze je na spacer

336

Mamy tu jakichś miłośników długich spacerów w towarzystwie najwspanialszych czworonogów? Jest szansa, byście mogli się wykazać. Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Szczecinie poszukuje wolontariuszy, którzy uszczęśliwią ich podopiecznych jakimś dłuższym spacerkiem. 

 

TOZ Szczecin obecnie pod opieką ma dziewięć wyjątkowych psich osobowości. Każdy z piesków trzy razy w ciągu dnia powinien być wyprowadzany i każdy z nich marzy, by choć czasem „zwąchać” te bardziej odległe zakątki miasta. Przy takiej liczbie zwierząt zapewnienie tyle uwagi, na ile każdy z nich zasługuje bywa bardzo trudne. W związku z tym przedstawiciele TOZ-u zapraszają wszystkie osoby zainteresowane na spacerki z psiakami. 

– Szukamy osób pełnoletnich, które nie boją się wyprowadzać zarówno małych, jak i większych psów. Osób, które lubią zwierzęta i które mają czas i ochotę pochodzić na dłuższe spacery zarówno w tygodniu jak i w weekendy. Zapraszamy każdego dnia od godziny 8.00 do 15.00 – mówi Marlena Sobczak z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Szczecinie. 

Jednym z psiaków, który z ogromną radością i uwielbieniem reaguje na spacerek jest około 8-letni Włodziu. Jest to duży pies, w typie owczarka. Chłopak najdłużej przebywający pod opieką TOZ-u pomimo smutnej przeszłości nie traci radości z życia. Wręcz przeciwnie, jest bardzo aktywny, a stali wolontariusze są w nim absolutnie zakochani. 

– Włodziu ma nieciekawą historię, ponieważ żył na krótkim łańcuchu w nieocieplonej budzie. To, co sobie złapał, to zjadł – nie był regularnie karmiony. Mieliśmy na początku z nim problem, bo ciągnął do wszystkich i wszystkiego, był bardzo zaaferowany otoczeniem – zdradza Marlena Sobczak. 

Obecnie Włodziu sprawuje się bardzo dobrze, choć czasem jeszcze zdarza mu się pociągnąć za smycz. Zdecydowanie bardziej woli towarzystwo ludzi niż zwierząt i nie przepada za innymi psami. Kocha jeść, a nagradzanie smaczkami uszczęśliwia go równie mocno, co długie spacerki. 

– Dla Włodka szukamy albo domu tymczasowego lub stałego, bez innych zwierząt. Nie jest to łatwe zadanie. Włodek jest dużym psem, który całe swoje życie spędził na łańcuchu, a teraz musiałby się przystosować do nowych warunków. Chociaż nie powiem, u nas wychodzi trzy razy dziennie i trzyma czystość wokół siebie. Jest szczekliwy, ale jest dużym psem, więc musi zaznaczyć swoją obecność. Ma dużo więcej zalet niż wad. Zainteresowane osoby zawsze zapraszamy do nas – dodaje Marlena Sobczak

Wszyscy zainteresowani zapoznaniem się z czworonogami są mile widziani w Towarzystwie Opieki nad Zwierzętami przy ul. Ojca Beyzyma 17. Psiaki na spacerek czekają w godzinach od 8.00 do 15.00. 

 

Powiązane artykuły

AktualnościKultura

Wielkie szanty The Tall Ships Races, czyli żeglarskie granie podczas finału regat

Czym byłyby żeglarskie wyprawy bez szant! Nie inaczej będzie podczas wielkiego finału...

AktualnościBiznes i inwestycjeW regionie

Przetargi na sprzęt diagnostyczny pod lupą CBA. Służby weszły do dwóch szpitali w regionie

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zabezpieczyli dokumentację przetargową w placówkach medycznych z Koszalina,...

AktualnościKultura

Drugi sezon „Odwilży” już niedługo na platformie Max. Zobacz pierwszy zwiastun! [WIDEO]

Już 23 sierpnia na platformie Max pojawi się długo wyczekiwany, drugi sezon...

Aktualności

Już od jutra wprowadzona zostaje czasowa organizacja ruchu nad Odrą

Równo za tydzień będziemy już uczestniczyć w finale regat The Tall Ships...