Rolnicy z zachodniopomorskiej „Solidarności” Rolników Indywidualnych, razem z niemieckimi gospodarzami, zablokowali przejście graniczne w Lubieszynie. To znak wsparcia dla pozostałych rolników zza Odry, protestujących dzisiaj m.in. w Berlinie, Dortmundzie i Hanowerze.
Kością niezgody między rolnikami a Unią są import ukraińskiej żywności i prawo dotyczące emisji dwutlenku węgla, w którym domagają się zmian.
– Bardzo miło rozmawiało się nam z rolnikami z Niemiec, mają problemy podobne do naszych – mówi Stanisław Barna, przewodniczący Rady Powiatowej NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” w Choszcznie – Musimy doprowadzić wspólnie do rozmów w Brukseli – dodaje.
Wszystko wskazuje na to, że protest potrwa dłużej.
– Będziemy wspierać niemieckich kolegów tak długo, jak będzie to potrzebne – mówi Tomasz Bodnar, rolnik z powiatu choszczeńskiego – Na czwartek i poniedziałek planujemy kolejne protesty.