Nie było łyżwiarstwa figurowego, ale nie brakowało tanecznego kroku. Wielu użytkowników lodowiska zdziwiło się, kiedy na tafli pojawili się tancerze z ludowych strojach.
Lodogryf przy ulicy Botanicznej, pełnowymiarowe, zadaszone lodowisko z wypożyczalnią łyżew i możliwością gry w hokeja cieszy się dużym zainteresowaniem wśród miłośników zimowych aktywności. Dziś było tu… nieco inaczej. Nagle na tafli lodu pojawili się tancerze, którzy zazwyczaj występują na scenie. W tradycyjnych strojach, z charakterystyczną dla siebie energią, jedyna różnica, to łyżwy na nogach.
– To dla nas ciekawe doświadczenie, niektórzy z nas dają sobie radę z lodem, innym jazda stwarza jeszcze problemy, ale na pewno jest to dla nas ciekawa próba – mówili artyści zrzeszeni w Zespole Pieśni i Tańca Szczecinianie. – Chcieliśmy się trochę zintegrować i pomyśleliśmy, że na lodzie jeszcze nie tańczyliśmy… a kiedyś musi być ten pierwszy raz.