Już dziś, o godzinie 18:00, Willa Lentza otwiera drzwi dla miłośników sztuki współczesnej. Na wernisażu zobaczymy legendarną instalację „Moby Dick” Krzysztofa M. Bednarskiego – dzieło, które na zawsze odmieniło język polskiej rzeźby.
Szczecin na jeden wieczór stanie się centrum artystycznych emocji. Willa Lentza gości dziś twórcę, który od dekad poszerza granice współczesnej sztuki – Krzysztofa M. Bednarskiego. Jego ikoniczna praca „Moby Dick”, prezentowana i rozwijana przez ponad 20 lat, zawita do miasta w wyjątkowej odsłonie.
To instalacja, która nie ilustruje słynnej powieści Hermana Melville’a, ale wciąga widza w metaforyczną podróż – ku wolności, wewnętrznej autonomii i mistyce doświadczenia. Bednarski przekształca materiały z odzysku w monumentalny symbol osobistej drogi twórczej, zamieniając codzienność w sferę refleksji i ekspresji.
Projekt jest efektem dziecięcych fascynacji wielorybem „Goliat”, doświadczeń z afrykańskich podróży oraz odkrycia wraku na brzegu Wisły. Wszystkie te wątki łączą się w instalacji, która zmienia się, ewoluuje i od lat inspiruje kolejne pokolenia odbiorców.
„Moby Dick” stoi w jednej linii z innymi kluczowymi realizacjami Bednarskiego – w tym słynnym „Marksem”.
Specjalny wieczór w Willi Lentza
To nie tylko okazja do spotkania z artystą. Dzisiejszy wieczór rozpocznie się o godzinie 16:30 wykładem Anny Niemczyckiej-Gottfried „Rynek sztuki: mechanizmy, trendy, perspektywy”.
A podczas wernisażu odsłonięta zostanie rzeźba „Sfinks – Hommage au Carré Noir”, wprowadzona w ramach programu „Rzeźba w przestrzeni publicznej dla Niepodległej – 2025”.
Wstęp na wydarzenie jest wolny. Drzwi Willi Lentza otwierają się na artystyczną podróż, w której miejsce widza staje się równie ważne, jak dzieło.












