Huśtawka miała promować Pomorze Zachodnie w Polsce, a stoi w ogródku prywatnych przedsiębiorców. „Nie oznacza to, że pozostanie tam na stałe” – tłumaczy biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego.
Miała promowań Pomorze Zachodnie w regionie i innych częściach Polski, tymczasem stoi na terenie Ogrodów Śródmieście.
– Ławeczka, za którą zapłacił Urząd Marszałkowski i miała promować Pomorze Zachodnie w różnych częściach kraju, stoi w ogrodzie piwnym prywatnych przedsiębiorców – kwituje nasz czytelnik.
Instalacja artystyczna „Dźwigozaury” została stworzona w 2021 roku w ramach projektu ”Wzmocnienie pozycji regionalnej gospodarki, Pomorze Zachodnie – Ster na innowacje – etap II”. Jej celem była promocja potencjału gospodarczego Pomorza Zachodniego. Przez ostatnie 3 lata lokalizacja huśtawki zmieniała się 9 razy. Huśtawka podróżowała nie tylko po regionie. Była także m.in. w Warszawie, Wrocławiu, Gdańsku, Łodzi i Rzeszowie.
Dlaczego teraz stoi w ogrodzie prywatnych przedsiębiorców?
– Huśtawka w ostatnich dwóch latach ustawiona była w eksponowanych miejscach Szczecina, na pl. Orła Białego, a następnie na Bulwarach – tłumaczy Łukasz Jucha z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego. – Niestety ilość dewastacji oraz napraw, jakie w tym czasie zlecono, zmusiła nas do decyzji o poszukiwaniu dla niej miejsc, które zapewnią stałą ochronę oraz monitoring. Obecnie huśtawka stoi w „Ogrodach Śródmieście”, znanej mieszkańcom i turystom przestrzeni licznych inicjatyw kulturalnych czy społecznych. Nie oznacza to jednak, że huśtawka pozostanie tam na stałe. Jesteśmy otwarci na propozycje dalszej wędrówki „Dźwigozaurów” – dodaje.
Huśtawka swego czasu była atrakcją festiwalu Pol’and’Rock, stała także w Międzyzdrojach, gdzie korzystały z niej tysiące turystów z Polski i zagranicy.