Home Aktualności List do przyszłych pokoleń w kościelnej wieży
AktualnościHistoria

List do przyszłych pokoleń w kościelnej wieży

111
kapsula-czasu-kosciol-dabie_3
Foro: Janusz Merz/Twoje Radio

Oryginalne dokumenty z aktem erekcyjnym i pieczęcią kościelną oraz podpisami wszystkich fundatorów – to skarby znalezione na szczycie 75-metrowej wieży Kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Dąbiu w lipcu. Niezwykły ” list z przeszłości ma prawie 160 lat. Wysłali go mieszkańcy XIX-wiecznego Szczecina. Teraz czas na wiadomość z XXI wieku. Do kapsuły czasu trafił list do przyszłych pokoleń. Co odkryją w nim Szczecinianie za kolejnych kilkadziesiąt czy kilkaset lat?

Niewielka skrzyneczka a w środku małe zawiniątko – to wiadomość przesłana 24 sierpnia 1865 roku. Odnaleziona w lipcu na szczycie kościoła w Dąbiu w trakcie remontu. Świątynia jest cennym szczecińskim zabytkiem. Przetrwała wielką radziecko-niemiecką bitwę wiosną 1945. Jednak uszkodzona, wysoka na ponad 75 metrów wieża kościelna od tamtej pory nie przeszła poważnego remontu, a jedynie była naprawiana.

Gdy przyszedł czas na wielką renowację w podstawie krzyża na wieży odkryto wielki skarb. To dokumenty z połowy XIX wieku: akt erekcyjny i miedziana tabliczka upamiętniająca prace z lat 1863-65, kiedy świątynia była przebudowywana. Parafia przekazała dokumenty do Archiwum Państwowego a kapsuła już niedługo wróci na swoje miejsce, na szczyt wieży kościelnej. A w niej wiadomość do przyszłych pokoleń, do tych którzy otworzą ją być może za kolejnych 160 lat.

Do środka trafiła kopia historycznego aktu fundacyjnego z 1865 r., wykonana na specjalnym tworzywie odpornym na działania warunków atmosferycznych i akt fundacyjny dotyczący teraz prowadzonych prac.

Najstarsza w Polsce kapsuła czasu pochodzi z czasów Stefana Batorego. Codziennością kapsuły stały się od 1939 roku, a w ostatnich latach montuje się ich tak wiele, że powstało nawet specjalne stowarzyszenie zajmujące się ich ewidencją. Jedną z najsłynniejszych na świecie kapsuł jest ta z Nowego Jorku, złożona do ziemi przez firmę Westinghouse. Na głębokości 5 metrów, w specjalnie zaprojektowanym pojemniku w kształcie torpedy ważącym 360 kg schowano rzeczy codziennego użytku: otwieracz do konserw, budzik, kłębek nici, proszek do mycia zębów, lalkę, banknoty, gazety, nasiona zbóż, mikroskop, próbki metali i tkanin. Na pojemniku napis, aby nie otwierać go przed upływem 5 tysięcy lat, czyli przed… 6939 rokiem.

Powiązane artykuły

AktualnościBiznes i inwestycje

Tak będą wyglądać nowe Gammy dla Szczecina. Umowa na ich dostawę podpisana

Umowę na dostawę 4 dwukierunkowych tramwajów niskopodłogowych z opcją dokupienia 8 sztuk...

Ekologia i zdrowieAktualności

W magazynach dramatycznie brakuje krwi! Jest za to pilny apel

W szczecińskim oddziale Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa skończyły się zapasy krwi...

Aktualności

Teren dla rozwoju uczelni czy zyskowna inwestycja? „Mechanizm jak w kościele”

Uniwersytet Szczeciński miał szansę na ogromny krok naprzód. Skarb Państwa (reprezentowany przez...

AktualnościKulturaLifestyle

Taki będzie pierwszy weekend grudnia w Szczecinie!

W przeciwieństwie do poprzedniego weekendu, ten będzie niestety pochmurny i deszczowy. Jednak...