To, że psy są najlepszymi przyjaciółmi człowieka, wiemy nie od dziś. Udowadniają to codziennie dzielne czworonogi, które współpracują także ze swoimi policyjnymi przewodnikami. Łapią złodziei, odnajdują zaginione przedmioty oraz pomagają w poszukiwaniach osób. Policyjne psy – Kałam, Spin i Karzeł – stały się szczecińskimi bohaterami ostatnich kilku dni.
Szczecińska policja poinformowała 23 października o włamaniu do jednego z hoteli. Nieznany sprawca wyłamał drzwi do jednego z pokoi i ukradł z jego wnętrza cenne przedmioty. Na miejsce skierowany został funkcjonariusz z Ogniwa Przewodników Psów Służbowych wraz z policyjnym psem – Karłem. Dzielny czworonóg szybko trafił na trop włamywacza.
– Precyzyjny zmysł węchu Karła po kilkuset metrach doprowadził do pomieszczenia, w którym znajdował się mężczyzna, przy którym policjant ujawnił skradzione z pokoju hotelowego rzeczy – informuje Komenda Miejska Policji w Szczecinie. – 65-latek był agresywny, machał rękoma. Mundurowy niezwłocznie zatrzymał nietrzeźwego mężczyznę.
65-latkowi został postawiony zarzut kradzieży z włamaniem.
Już 25 października pojawiła się wiadomość o Spinie – kolejnym psie w policyjnej służbie – który wraz ze swoim przewodnikiem uratował życie seniorowi na Cmentarzu Centralnym. 73-latek zgubił się, gdy poszedł porządkować nagrobki przed zbliżającą się Uroczystością Wszystkich Świętych.
– Podczas sprawdzania pobliskiego terenu st. sierż. Damian Zawalski zauważył zaginionego seniora. Mężczyzna powiedział policjantowi, że przewrócił się w zaroślach i nie mógł wstać – powiadamia KMP w Szczecinie.
Seniora nie udałoby się znaleźć gdyby nie wyjątkowe umiejętności poszukiwawcze Spina. Starszy pan został zabrany przez pogotowie na badania do jednego ze szpitali. Należy dodać, że Spin i jego przewodnik to nowi policjanci w Ogniwie Przewodników Psów Służbowych. Wrócili niedawno ze szkolenia i pełnią razem służbę na terenie Szczecina.
O ostatnim wyczynie międzygatunkowego duetu w szczecińskiej policji dowiedzieliśmy się 30 października. Pies Kałam oraz jego przewodnik st. sierż. Patryk Binięda odnaleźli zaginioną 81-latkę. O zaginięciu został poinformowany operator numeru alarmowego 112. Seniorka wyszła z domu i nie poinformowała, dokąd zmierza. Sytuacja była szczególnie dla kobiety niebezpieczna ze względu na jej stan zdrowia, który wymaga stałej opieki najbliższych.
– Funkcjonariusz otrzymał od rodziny zaginionej informację, gdzie mogła pójść seniorka. Policjant wraz ze swoim czworonożnym partnerem na ul. Wojska Polskiego w stronę Jeziora Głębokiego na wysokości zajezdni tramwajowej zauważyli starszą panią, która szła przy stromym zboczu – informuje KMP w Szczecinie.
Mundurowy natychmiast podszedł do seniorki, która powiedziała, że szukała w tym miejscu cmentarza, na którym są groby jej najbliższych. Ze względu na stan zdrowia 81-latki policjant wezwał karetkę pogotowia. Lekarz przebadał kobietę, która nie wymagała hospitalizacji. Starsza kobieta jest już bezpieczna pod opieką rodziny.
Wszystkie zdarzenia zakończyły się szczęśliwie, ale policja radzi, by szczególnie w tym czasie zadbać o swoich najbliższych. Nie zawsze w okolicy znajdzie się policjant ze swoim świetnie tropiącym kompanem.
– Przed nami Wszystkich Świętych – to czas, kiedy wielu z nas odwiedza groby najbliższych. Zwróćmy uwagę na osoby starsze, nieporadne, które mogą się zagubić lub stracić orientację w terenie. Ważne jest, aby taka osoba miała przy sobie naładowany telefon komórkowy, kartkę z danymi osobowymi. Istotne jest również, by rodzina wiedziała, gdzie dokładnie wybiera się senior i o której zamierza wrócić. W miarę możliwości towarzyszmy takiej osobie – radzą funkcjonariusze KMP w Szczecinie.