Home Kultura Hrabiny wróciły. Fragmenty książki „MY HRABINY. Myślę, więc zapisałam” na łamach szczecinera
Kultura

Hrabiny wróciły. Fragmenty książki „MY HRABINY. Myślę, więc zapisałam” na łamach szczecinera

217

– Kim są hrabiny? Nami, kobietami – mówi autorka. Każda z nas odnajduje w sobie siłę i godność z którą z brnie przez trudy codzienności, a nawet daje radę się roześmiać.

Jest słoneczna pogoda, a ja marzę o fantastycznym ogrodzie. Już widzę, jak wśród bajecznej zieleni, w letniej sukience i sandałkach podaję szklaneczki z lemoniadą zachwyconym gościom. Tu rezeda się chyli, tam jaśmin pachnie – jest pięknie, rój motyli, zapach raju, skrzypce w tle.
Wywlekam więc sprzęt do kopania spod sterty w garażu, będę osiągała wyżej wymieniony raj. Po drodze przykładam sobie w głowę starym stojakiem, a sweter zaczepiam o grabie. Jeszcze mnie to nie zniechęca, choć gubię gumiak, gdy utyka w zwoju węża. Wybieram skrawek ugoru, który na kolanach reanimuję, a następnie nasypuję sobie ziemi do gumowca i chwilę przeklinam, wytrząsając ją.

Kolejno: wkładam głowę w pajęczyny pod krzakiem i z wrzaskiem zaczynam się stamtąd wycofywać. Sunąc tyłem, nachodzę na porzucone grabie i trzonek udowadnia mi bezwzględne prawo Murphyego.

Idę zrobić sobie drinka czuję, że mój entuzjazm wyraźnie słabnie. Po skończeniu pierwszego, robię sobie drugiego. Wznoszę szklaneczkę w kierunku chaszczy urągających mi jakby otwarcie. Twoje zdrowie, ugorze! Wygrałeś, draniu.

Więcej w „My hrabiny. Myślę, więc zapisałam” Anny Ołów – Wachowicz . Książkę można kupić w szczecińskich księgarniach oraz przed spektaklami „Hrabiny przodem” w Teatrze Polskim.

 


Hrabiny powracają. Podwójnie: w kolejnym spektaklu „Hrabiny przodem” oraz w wydaniu książkowym! Do kupienia w szczecińskich księgarniach tytuł „MY HRABINY. Myślę, więc zapisałam” Anny Ołów – Wachowicz.

Dalszy ciąg znanych ze spektaklu „My hrabiny nie płaczemy” monologów Anny Ołów – Wachowicz o tajemnicach kobiecości, związków i nieubłaganym upływie znalazł kontynuację w nowym spektaklu Olgi Adamskiej w Teatrze Polskim pod tytułem „Hrabiny przodem”.

Olga Adamska (aktorka) i Anna Ołów-Wachowicz (autorka)  to twórczy team, którego znakiem rozpoznawalnym są właśnie „hrabiny”. Zabawne i autoironiczne tematy: uroda, dzieci, praca, seks, związki i inne pasje to coś nie tylko dla damskiej części odbiorców.

Książka „MY HRABINY. Myślę, więc zapisałam” zawiera wybór tekstów znanych już publiczności teatralnej, ale i zupełnie nowe materiały.

Partnerem wydania jest Pomerania Brokers

 

Powiązane artykuły

ponad dwustuletni puchar ze szczecińskim akcentem na sprzedaż za 3 200 euro
AktualnościHistoriaKultura

Co za znalezisko! Ponad dwustuletni puchar ze szczecińskim akcentem na sprzedaż za 3 200 euro

Na jednej z internetowych aukcji pojawił się interesujący przedmiot. Jest nim puchar...

AktualnościKulturaLifestyle

763 koła w województwie. Fenomen zawitał nawet do „miastowego” Mierzyna

W Polsce są ich tysiące kół gospodyń wiejskich, z czego aż 763...

kashia vega
AktualnościKulturaRozmowy

Kashia Vega, artystka pochodząca ze Szczecina: „Muzyka łączy ludzi, niezależnie od języka”

„Zaczęłam tworzyć muzykę w wieku 13 lat, zafascynowana poetyką tekstów Anity Lipnickiej...

jacek jekiel, fot. sebastian wołosz
AktualnościKultura

Opera na Zamku – nowi widzowie zyskują coś, czego nie doświadczyli nigdy w życiu

"Od tego właśnie są publiczne pieniądze, zwłaszcza pieniądze unijne" - mówi dyrektor...